Zdzisław Zdzisław

Możesz sobie czasami(raz na tydzień lub dwa) zrobić jakiegoś cheat meala, ale niech to nie będą słodycze ale jakaś pizza, hamburger... To powinno poprawić komfort psychniczny i podkręcić metabolizm.

Często spotykam się z czymś takim, że osoby robią wszystko na oko i nie znają kaloryczności konkretnych produktów i traktują orzechy jako np: przekąskę między posiłkami - "bo tak pisali w gazecie". A przecież wiadomo, że to źródło(zdrowych tłuszczy), które jada się tylko w określonej ilości i trzeba wliczać w bilans. To taki przykład tylko. Aby były efekt to musi być dobrze zbilansowana dieta i trening cardio. Jak wygląda twoja dieta i trening?

nadmiar sodu w diecie też wpływa na zatrzymywanie wody...

Aha. Co najważniejsze to może pijesz za mało wody? Wtedy organizm ma tendencję do zatrzymywania wody.

Komentuj post jak odpowiadasz - bo wtedy dostają powiadomienie. Wracając do pytania to analizatory są do niczego(kiedyś korzystałem z urządzeń marki Tanita). Opuchnięcie czasami jest związane z okresem jeśli się nie mylę. Możesz sobie skontrolować i zrobić tsh,ft4, kreatyninę dla pewności. Te badania przychodzą mi w tym momencie do głowy, pogadaj z lekarze do może zaproponuje coś jeszcze.

Lenistwo. Masz czas tutaj pisać, to masz czas na to. Miałeś nawet czas wstawić avatar...