Grzegorz Dołężka
Treści:
Lepiej nie ćwiczyć klatki i barków jednego dnia. Barki mogą zmęczyć się trochę przy ćwiczeniach na klatkę i trening nie będzie już tak efektywny, Ćwicz barki w dzień pleców. W dzień klatki możesz dorzucić brzuch.
Rozciągaj się po treningu, niewiele ale trochę zmniejszy zakwasy.
Wg mnie może być. Dieta musi być urozmaicona. Warto też czasami zjeść wątróbkę z kurczaka. Jest bogata w witaminki itp.
Najlepiej pomiędzy 6 - 12 jeżeli chodzi o masę. Jeżeli jesteś początkujący to lepiej trzymać się większej ilości powtórzeń.
Sam również planuję kilku dniowe wakacje. Co z jedzeniem? Takie samo jak w domu, z tą różnicą, że nie będę wiedział ile makro itp. Najważniejsze aby jeść właśnie czyste, dobre produkty. Unikać śmieciowego jedzenia. Tyle filozofii. Oczywiście, że na wyjeździe nie będziesz chodził z wagą i ważył jedzenia i obliczał makro aby się zgadzało. Jedz mniej więcej tak jak w domu do tej pory. Jeżeli będziesz cały dzień poza hotelem to też postaraj się o to aby nie jeść śmieci. Jesteśmy też ludźmi więc jak będziesz miał okazję spróbować jakiejś ciekawej potrawy to śmiało możesz spróbować - o ile nie jest ona bardzo przetworzona i śmieciowa. Warto też będzie pić sobie 2 - 3 zielone/czerwone herbatki. Dzięki nim możesz zmniejszyć problemy trawienne oraz zmniejszyć tzw wydęty brzuch, powstały w wyniku np. sporej objętości jedzenia. Mi zawsze pomaga. Pozdro i udanego wyjazdu.
Duże partie (nogi, plecy i ewentualnie klatka) ćwicz 2 razy w tygodniu. Mniejsze wystarczy raz. Pamiętaj aby nie przesadzać z ilością serii.