Rafał Tybysz

Jest ok. Aczkolwiek mam watpliwosci co do klaty i barkow. Klata.. Masz krotki staz wiec nie potrzebujesz bardziej katowac gornej klaty czy cos. Celuj w te najbardziej ogolnorozwojowe. Jak przyjdzie moment taki ze np po roku masz braki w gornej czesci klaty pod obojczykiem wtedy dopiero gore klaty atakujesz. A jak narazie trzymaj sie 4 podstawowych ruchow. Plaska wiosla(na martwy przyjdzie keszcze czas 1-2lata) siady i zolnierskie. I w tym momencie przechodzimy do tych barkow.. Zza glowy jest dosyc kontuzjogenne a do tego tylko 15lat. Sam rozumiesz. Dlatego zamien na zolnierskie ale technika perfecto. I rob 4s na duze partie i na male tj bicek i tricek 3s. To jest po jednym cwiczeniu wiec regeneracja zostaje w najlepszym porządku. Chyba tyle. Pozdro !

Witaj ponownie ;). Trening domatora na propsie jest tez fajny. Ale nie na dlugo. Miesien potrzebuje czegos"innego" ale to jeszcze troche. Co do treningu typu skalpel. Moja siostra go robila. Do diety sie nie przykladala co prawda ale schudla Dosyc mocno wiec chyba jest spoko. Pamietaj kochana o tym cardio. Same cw nie dadza pożądanych efektow. Nwm moze rowerek w domu masz albo no cos wykombinujesz. Wierze w Ciebie !:)

Sluchaj cel to 11kg.. Mysle ze te pol roku spokojnie sie wyrobisz a jesli chodzi o 11kg wagi w sensie miecha no to troche dluzej xd. Jak narazie trenuj 3razy w tyg. Potem sobie objetosc zwiekszysz. Tak jak pisales diete masz i tak jak ja pisalem jak będziesz trzymał miche na + z kaloriami to waga bedzie szla. Tutaj wazniejsze bedzie dokladanie ciezaru anizeli ta waga. Plan jest ok. Jak bedziesz mial te 16-17 lat zamiast wioslowan bedzie martwy.

A wiec tak.. Bierzesz olej lniany kujawski czy co tam masz na patelnie. Chwilke rozgrzewasz. Potem wylaczasz gaz xd. Rozbijasz 4jajka badz 3duze sypiesz 4-5lyzek platkow owsianych jesli masz wage to odmierz 60-75g. Potem lopatka to mieszasz tak zeby to wszystko sie wymieszalo. Na to kroisz w plasterki banana i rozkladasz po calym badz 2jablka rozcierasz na tarce i tez na cala patelnie rozkladasz. Pychota. Nastepnie rozgrzewasz patelnie przez 20s i potem pryczysz przez 6-7min na malym ogniu. Wszystko pokrywka zakrywasz. I no pychota :D

Jak zobaczyłem te 240g to pomyslalem skad ci sie to wzielo :D. Wazysz 83 kg wiec liczac te 2,2 białka wychodzi 182. Na masie bardziej wazne sa wegle anizeli białko. Do budowania miecha te 2-2,3 juz w zupelnosci wystarczy, na redukcji dopiero zwiekszysz kosztem wegli. Omleta ci napisze potem bo teraz zbytnio nie mam czasu. Koło 11 juz bedziesz miał tutaj. Pozdro !

Wybierz ten, który ci bedzie pasował. Musisz zobaczyc co najlepiej na Ciebie działa zaczynasz po przerwie wiec prawdopodobnie ciezary beda twoim przyjacielem :D i wszystko ruszy. Co diety to obserwuj jak sie bedzie waga zachowywala. Pisz tutaj bede obserwował cały czas.Jak jeszcze jakies pytania to wal smialo. Pozdro !