Domi nik
Treści:
wystarczyło wpisać, to nieco inaczej sformułowane pytanie w google - i już masz mnóstwo odpowiedzi. Od deseru białkowego - pełnoziarnisty twarożek granulowany, plus banan i jabłko, pokrojone razem, wymieszane, okraszone cynamonem - po zwykłą pierś z kurczaka. Google nie gryzie.
nie, ponieważ inaczej jest położony środek ciężkości oraz w inny sposób jakby angażujesz ciało do pracy - porównaj sobie podciąganie a ściąganie drążka. Dodatkowo, ciężary jakie podnosisz na maszynie nie są adekwatne do rzeczywistych.
halo halo tu wróżbita Maciej, odpowiedź - SKĄD MAMY WIEDZIEĆ? Weź się za cokolwiek i sam sprawdź.
Powinieneś zastosować suplement zwany dietą. Koniecznie i bezzwłocznie, do tego ciężki trening, którego w pytaniu nie uwzględniłeś, więc nie wiem czy zamierzasz go robić w ogóle. Trzeci czynnik, to białko - według braków w diecie, czyli po wyliczeniu bilansu kalorycznego, kiedy widzisz, że nie zaspokoisz go posiłkami np. w poniedziałek, bo nie masz czasu - pijesz białko. Węglowodany w proszku bym sobie darował, o wiele tańszy jest ryż albo płatki owsiane.
Jeśli dobrze zrozumiałem, to masz białko posiadające w składzie bcaa i bcaa osobno? Zależy kiedy bierzesz białko - ja brałbym sobie po treningu razem z garścią węgli, a przed lub w trakcie wrzucał to "osobne" bcaa. Nieekonomicznie troche według mnie, ale jeśli upierasz się żeby brać i to i to.
Przecież to jest jakiś idiotyzm, to tak jakbyś jednego tygodnia na siłowni robił ciężkie przysiady z obciążeniem, a drugiego zwykłe przysiady w domu. To nie ma jakiegokolwiek sensu.