Dawid Moremski
Treści:
Niekoniecznie pomijać ale upewnić sie, że głównie pracuje brzuch a nie zginacze bioder itd. To znaczy np. w przypadku ćwiczenia : podciąganie kolan do brody powinno unosić sie również biodra by zaangażować bardziej brzuch. No i jak pisałem. Jeżeli jesteś na masie to nie przesadzaj z treningiem mięśni skośnych brzucha. Pozdro.
Pisząc o 200kcal miałem na myśli, że tyle dodałbym na sam początek jako małą nadwyżkę kaporyczną i sprawdził przez 2 tyg na tych kaloriach czy waga rusza. Jeżeli by nie ruszała to wtedy znowu ok 200kcal. Jak zaczniesz przybierać kilogramów wtedy co tydzien/dwa tygodnie również należy dokładać kalorii ale moim zdaniem trochę miej czyli około 100kcal gdyż wzrost wagi = większe zapotrzebowanie na energię. Pozdrawiam :)
Może być. Pytanie tylko czy jesteś teraz na masie? Bo w takim wypadku ja bym odradził zbyt częste trenowanie mięśni skośnych brzucha, gdyż mogą poszerzyć talię. Pozostałe mogą być tyle, że ogranicz pracę zginaczy bioder i będzie grało. Pozdrawiam :)
Są różne opcje przyjmowania kreatyny. Jednak ja stosuję ją tylko w dni treningowe 5g 30 min przed treningiem i 5g po treningu. Możesz do tego stosować również 1 porcję (5g) w dzień nietreningowy np. na czczo, żeby mięsień był bardziej wysycony kreatyną i gotowy do przerzucania żelastwa. Woda w granicach 3-5l (czyli tyle ile normalnie powinno się wypijać w ciągu dnia :D). Ale jednak proponuję trochę poczekać z zakupem bo widzę, że już się napaliłeś xD Polecić dobry? Szczerze nie wiem. Teraz już raczej wszystkie kreatyny mają dość duży stopień rozrobienia, także będziesz mógł kierować się tylko i wyłącznie ceną. Powodzenia i pozdrawiam :)
Siema. Ja bym dodał. Do tego jeżeli chodzi o prostowniki grzbietu to na zwykłej ławce również da się to wykonać. Kładziesz się tak aby pasy wystawał po za krawędź ławki, ktoś może przysiąść Ci na łydkach i będzie dobrze :D Co do łydek to tak wiem, że uwzględniłeś. Natomiast bardziej mi chodziło o zaniedbywanie górnej części kończyn dolnych. Popatrz na to w ten sposób. Biceps robisz na niego 2 ćwiczenia po treningu pleców, gdzie również jest angażowany w jakimś stopniu. Teraz popatrz na trening nóg. Podobnie jak przy bicepsie robisz 2 ćwiczenia. A teraz porównaj obie partię pod względem objętości/wielkości. Jak najbardziej na biceps jest to ilość odpowiednia ale na nogi moim skromnym zdaniem zdecydowanie za mało. Zwłaszcza, że trzeba podczas takiego treningu zaangażować również dwugłowy uda który jest równie ważny. Jeżeli jeszcze coś nie jasne to daj znać (ale komentuj mój wpis, bo gdybym nie zajrzał to bym nie wiedział, że odpisałeś xD) Pozdrawiam :)
Hmm.. wydaję mi się, że wszystko jest wyżej. Natomiast co mogę dodać. Najważniejsze są kalorie. Możesz spożywać 6, 5, 4 czy nawet te 3 posiłki byle makroskładniki i kalorię się zgadzały. Zapotrzebowanie, które Ci wyjdzie rozłóż na odpowiednią dla Ciebie ilość posiłków. Ilości białek tłuszczy i węglowodanów są zależne od kaloryczności diety i zapotrzebowaniu na dane makroskładniki. Wyżej napisałem mniej więcej co ograniczyć w posiłkach okołotreningowych a co na wieczór. Reszta powinna zawierać węglowodany, białka i tłuszcze oczywiście tyle na ile pozwala nam nasza podaż kaloryczna. Kiedy jeść? Co około 3 godziny. I teraz dlaczego nie ułożę za Ciebie diety (bo chyba o to Ci chodziło). Otóż nie wiem do jakich produktów masz dostęp, które lubisz ,a których nie, czy może nie masz uczulenia na coś, kiedy masz możliwość zjedzenia posiłków, o której wstajesz, o której się kładziesz itd., itp. Naprawdę to nie jest trudne, żeby przysiąść trochę do tej diety i ułożyć pod siebie. Po za tym nawet jeżeli coś bym tam naskrobał to dieta przez cały okres nie może być taka sama. Należy ucinać/dodawać kalorie w raz z postępami czy do w nabieraniu masy czy redukowaniu tkanki tłuszczowej. I co wtedy? Tak czy siak, jeżeli planujesz trenować przez lata na siłowni to prędzej czy później będziesz musiał nauczyć się podstaw w zakresie dietetyki. Wiem, że nie takiej odpowiedzi oczekiwałeś, no ale niestety :( Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia ;) Jak jeszcze jakieś pytanko to wal.