Dawid Moremski
Treści:
Jakiś koncentrat w zupełności wystarczy. Whey 100 ma dobry skład i myślę, że wcale nie tak drogo. Pozdrawiam :)
Ja na Twoim miejscu bym jednak zmniejszył ilość tego białka (np. do tych 2g) i dodał w zamian węglowodanów bo tłuszczy masz wystarczającą ilość. Zresztą z tego co widzę jesteś dość aktywny więc jak najbardziej zamiana części białek na węglowodany będzie dobrym rozwiązaniem.
Moim zdaniem dobierz ciężar po prostu pod słabszą rękę. Zresztą sam zauważysz, że ćwiczenie na dwóch hantlach o innej wadzę jest bardzo niekomfortowe. Także moja rada jest taka, żeby dobierać ciężar pod słabszą stronę. Jeżeli chcesz możesz spróbować obie opcję i sam ocenić. Pozdrawiam serdecznie :)
Siema. Dieta i lata treningów :) Nie ograniczaj się tylko do tych partii i trenuj całe ciało (odkąd pamiętam jest moda na duże ramiona i klatkę, a co z resztą?). A jak zrobić żeby mieśnie były duże i wyrzeźbione? Najpierw trzeba 'dorzucić mięsa' stosując dietę z nadwyżka kaloryczną a później ładnie dociąć tkankę tłuszczową, żeby byłą widoczna separacja przez co mięsień stanie się optycznie większy. Jednak to wymaga czasu i lat treningów, żeby te mięśnie były faktycznie duże :) No i trenuj, nie szukaj wymówek. Pozdroooo.
Żeby mieć wyrzeźbione mięśnie brzucha (tzn. widoczne) to trzeba mieć niski poziom tkanki tłuszczowej. Czyli ponownie - dieta z deficytem. Jeżeli chodzi jednak o trenowanie mięśni brzucha to uważam, że 2 razy w tygodniu w zupełności wystarczy. Brzuch należy traktować jak każdy inny mięsień i wystarczy na niego robić ok 3 ćwiczenia po 3-4 serie. A jakie ćwiczenia? 'Allahy', unoszenie nóg (z całymi biodrami) w zwisie na drążku, zwykłe spięcia z ciężarem, ćwiczenie z kółkiem treningowym : https://www.youtube.com/watch?v=0IEzF6CC550 , jednak na początek może być to za ciężkie ćwiczenie dla Ciebie nawet w formie lżejszej (czyli z pozycji klęczącej), unoszenie bioder w pozycji 'świecy', coś na skośne - spięcia ze skrętami tułowia itd. Nie ma problemu :)
Wtrącę (mam nadzieję, że nie zapomniałeś), że dieta będzie najważniejsza w procesie spalania tkanki tłuszczowej. Co do treningu to każda aktywność jest ok. Jeżeli chodzi o wymienione przez Ciebie to ja osobiście zawsze biegam albo stosuję orbitrek natomiast to już kwestia upodobań. Staraj się utrzymać tętno w granicach 65-70% tętna maksymalnego. Tętno maksymalne natomiast możesz wyliczyć w następujący sposób : 220 - wiek. Później mnożysz wynik x 0.65 i takie tętno jakie wyjdzie trzymaj podczas aerobów. Pozdrawiam ;)