Patryk Ptak
Treści:
Witam Panie Michale
aktualnie jestem na masie,trenuje 2/3 razy w tygodniu w zależności od tego ile mam czasu, kocham jeść, ale mam problem ze zjedzeniem 3500 kalorii, szczególnie jeśli wstanę o 11/12 w weekendy, staram się jeść 5 posiłków ostatni 2 godziny przed snem, po zjedzeniu już prawie 3 tyś kalorii czuje że jak coś jeszcze ruszę to eksploduje, nie pije wody bezpośrednio podczas posiłku ani po, żeby się nie zapchać. Co robić? Pewnie łatwiej byłoby z suplementami, ale wykluczam tą możliwość (jestem oszczędnym studentem) : )
Pozdrawiam