Aneta Szulc

Witam!Bardzo chciałabym schudnąć. Nie chodzę jednak do dietetyka, dlatego z żywieniem kombinuję na własną rękę.W związku z tym dość drastycznie obcięłam węgle.Mogę nie jeść owoców,ziemniaków, chleba, zbóż, za to mam straszną ochotę na słodycze i cała robota do d*** .Stąd pytanie, ile ok g węgli i w jakiej najlepiej postaci zjadać (wafle ryżowe,płatki,kasza,ryż itd.), aby przyniosło to zamierzony plan spadku wagi i zaprzestania "chcicy na słodkie"Bo wierzę,że może to pomoże.