Jacek Waingertner

Podczas ćwiczeń skup się na powolnym i pełnym ruchu. Staraj się myśleć o spięciu twojego mięśnia i postaraj się przytrzymać go w najmocniejszym spięciu. to młotkowe moim zdaniem to nie najlepsze ćwiczenie i zamienił bym je na prostą sztangę na modlitewniku albo stojąc, nie wiem do końca co rozumiesz przez supinacje ( znam pojęcie ale nie wiem o jakie ćwiczenie ci chodzi) Osobiście polecam wariant z leżeniem na ławce dodatniej (ręce zwisają ) i wtedy robić z supinacją. I zrób po trzy serie tych ćwiczeń a na koniec pójdź na wyciąg albo na hantle i mocno spompuj mięsień dropserią 3-4 razy zmniejszając ciężar (ale tego tylko jedna seria) następnego dnia powinieneś czuć ręce szczególnie jeżeli zrobisz taki trening po lub przed plecami. Pozdro

A co mu ma dać dorzucanie suplementów ? Tym bardziej wydawanie kasy na bcaa wydaje mi się głupie, a kreatyna nie powoduje przyrostów mięcha w jakiś czarodziejski sposób i bez dodatniego bilansu kalorycznego ( którego tu najwyraźniej nie ma ) nie zadziała.

Zgadzam się że dżem nie jest najlepszy ale nie jest to też najgorsze wyjście poza tym w małych ilościach wszystko jest dla ludzi.

To nie koniecznie musi być problem z techniką po prostu przy dwóch tak ciężkich ćwiczeniach możesz nadwyrężać kręgosłup robiąc te ćwiczenia dobrze.

Zdradź mi czemu uważasz że duża ilość białka może według ciebie powodować problemy z odchudzaniem ( 3g na kilogram to w cale nie jest jakoś super dużo na redukcji) tym bardziej że białko podnosi termogenezę, chroni mięśnie i nasz organizm zużywa więcej kalorii na jego strawienie?

zależy proponował bym 4 serie po 30 spięć 3 ćwiczenia (360 w sumie), a na dodatek dodał bym też co jakiś czas trening oparty o mniejszą ilość spięć (8-12) za to z ciężkimi ćwiczeniami takimi jak allahy lub wznosy nóg w zwisie. Oczywiście jeżeli chcesz mieć fajnie odsłonięte mięśnie będziesz musiał przypilnować diety z deficytem 400-500 kcal .