Maciek Osiak
Treści:
Wiadomo, że producenci nakazują brać o wiele więcej niż potrzeba, żeby więcej zarobić, więc na opakowanie chyba lepiej nie patrzeć ;)
Jeśli chodzi o kondycję, to HIIT się sprawdzi, wygooglujesz sobie co i jak :)
Jak ma być na siłę to zmniejsz ilość powtórzeń i regularnie dokladaj ciężaru, rób także powtórzenia negatywne, czyli np samo opuszczenie sztangi.
Moja mama mówiła, żeby nie jest po południu owoców bo na noc gniją w żołądku ;D
Na początek najlepszym rozwiązaniem będzie zbilansowana diata z deficytem na początek 200-250kcal. Jak waga stanie w miejscu to zacznij kombinować z makrosami, pozdrawiam;)