Rafał Doroszuk
Ciągle pogłębia swoją wiedzę uczęszczając na różne szkolenia i kursy, jak również posiada kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy z tytułem ratownika.
Specjalizuję się w obszarze treningu takiego jak:
Trening modelujący sylwetkę, trening poprawiający mobilność i koordynację, trening siłowy, trening redukujący tkankę tłuszczową, trening funkcjonalny.
Posiadająca wiedza z zakresu treningu, jak również żywienia sprawia, że każdy klient jest traktowany indywidualnie, co przekłada się na rezultaty podopiecznych.
Od najmłodszych lat jest pasjonatem aktywności fizycznej, natomiast w 2015 roku pierwszy raz stanął na deski sceny kulturystycznej w Sopocie, gdzie zajął 7 miejsce, startuje do dnia dzisiejszego w kulturystyce klasycznej.
Każdy dzień jest dla niego nowym wyzwaniem, ponieważ współpracuje z ludźmi o różnych schorzeniach i dolegliwościach, co powoduje, że docieka, czyta jak naprawić daną dysproporcje.
Największym wyzwaniem w dotychczasowej pracy trenera była pomoc dziewczynie ze złamanym kręgosłupem odcinka piersiowego. Wiele dni w książkach, namysłu jak przygotować dany trening, aby tej dziewczynie nie zaszkodzić, ale było warto, gdyż pogłębiona wiedza przeistoczyła się na praktykę, gdzie dana osoba została naprawiona, a przy okazji utraciła wagę ciała.
Jego motto to:
,,Zmarnowanego czasu już nie przywrócisz, więc wykorzystaj jak najlepiej ten, który ci pozostał’’
Zobacz także
Witam. Jestem obecnie na reduckji, 176 cm 73kg i spożywam 3200 kcal, waga leci powoli w dół lecz czasami dopada mnie taki napad głodu, nie odczuwam go fizycznie lecz psychicznie, wmawiam sobie ze od jutra czysto (standardowa gadka) i danego dnia właduje w siebie aż do momentu gdzie trudno mi się oddycha.. Pomóżcie.. gdzie może być przyczyna ? Redukcja długa nie jest a kalorii też mało nie mam.
W tym miesiącu zaczelam prace jako kelnerka w 2 miejscach ,co skutkuje tym ,ze codziennie jestem w pracy ,czasem od 7 do 15 ,czasem od 13-20 ,zdarzały się nawet dni kiedy z jednej pracy jechalam do drugiej ,czyli na nogach od 7-20. Nie wiem ile trenować ,sypiam ok. 6-7 godzin ,bardzo rzadko 8. Domyslam się ,ze regeneracja jest słaba kiedy jestem na nogach cały dzień. Dodam ,że nie biorę suplementów typu BCAA. Ile powinnam wziąć pod uwagę kalorii na "codzienne czynności" do mojego zapotrzebowania ,raczej jestem czymś miedzy mezo i ekto. I czy mogę trenować 4 razy w tygodniu gora/dol po 2 razy każda czy raczej zmniejszyć częstotliwość do lipca? (Tylko ten miesiąc jest dla mnie taki ciężki) <br /> Moje bmr wynosi 1310 kcal ,4 treningi i codziennie praca 7-8 godzin. Proszę o pomoc w obliczeniu zapotrzebowania tak mniej więcej bym nie paliła moich mięśni? Blagam o odpowiedz ,bo nie chce sobie szkodzić takim trybem życia bez odpowiedniej diety.
Witam.<br /> Od ~roku ćwiczę w domu, przeważnie z masą własnego ciała, czasami sięgnę po jakąś starą zardzewiałą sztange, którą posiadam. Moje pytanie - jak mam ćwiczyć na siłowni? Myślałem nad:<br /> pon. nogi, barki, brzuch<br /> wt. wolne<br /> sr. klatka, triceps<br /> czw. wolne<br /> pt. plecy, biceps, brzuch<br /> sb. nd. wolne<br /> Czy lepiej zacząć od fbw 3 razy w tygodniu.<br /> Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam
Cześć wszystkim, mam pewien problem.. Otóż cała akcja zaczęła się jakoś w listopadzie 2016 kiedy zbijałem wage na zawody mma jadłem może po nawet 1000 kcal plus treningi.. Po zawodach wróciłem do "normalnego" jedzenia. Może nie zaobserwowałem tego dokładnie ale zbijając wage na zawody w kwietniu 2017 jadłem więcej, ale tez uważam że za mało (2000 kcal). Po zawodach jadłem wszystko w ogromnych ilościach. Obecnie jestem na reduckji i mam właśnie problem z brakiem uczucia sytości, nie ważne ile zjem, jaka to będzie porcja dla mnie ciągle jest mało.. Powoli mi zaczyna to przerażać bo nie potrafie zjeść posiłku i poczuć sytość tylko w myślach jest "coś bym jeszcze zjadł". Miał ktoś tak.. ? Jak sobie z tym poradzić ?
Czy robiąc przysiady rozbuduję mięśnie brzucha? ( czego chciałabym uniknąć, bo nie chcę aby talia zaczęła zanikać)
Otóż mam bardzo słabą kondycję, nigdy nie biegałem dużo i chciałbym zacząć. Czy jest sens zaczynać biegać od 500 metrów (ostatni raz kiedy dałem radę przebiec kilometr bez zatrzymywania się był z 4 lata temu) ? I jak często biegać oraz jak często zwiększać dystans?
