Wyniki wyszukiwania
Fraza: badania krwi Liczba wyników: 534Witam !
Zawsze miałem problem aby przybrać na masie. Jednak w roku 2012 sporo udało mi się przytyć bo aż 20 kg wcześniej ważyłem 58 kg aktualnie 78 kg, niestety spora część masy poszła oczywiście w brzuch. Przy wzroście 176 cm brzuch jest bardzo widoczny. Moje pytanie brzmi następująco czy jest możliwość polepszenia mojej sylwetki nie tracąc przy tym na wadze ? Zależy mi bardzo na tym aby masa była jak możliwie największa ale z odpowiednią rzeźbą. Z góry dziękuję za odpowiedź , pozdrawiam
Generalnie żeby mieć jakąś całościową orientacje w tym jak mi pomóc musze trochę popisać co ze mną jest nie tak. Mam 33lata 180cm wzrostu i w tej chwili ważę 86kg. Od bardzo dawna interesuje się ogólnie sportem i zawsze chciałem zająć się kulturystyką no ale nie wyszło po mojej myśli. Jestem osobą ze skłonnościami do nadwagi ale nie mam żadnego problemu ze schodzeniem z masy no i naturalnie z wchodzeniem na nią. Biegam i jeżdżę na rowerze żeby nakręcać metabolizm. W 2007 zgromadziłem część sprzętu potrzebnego na siłownie (ławka, sztangi, modlitewnik hantle itd. Itp. Worek bo boksowania). Niestety w listopadzie 2007 uległem wypadkowi samochodowemu miałem czołówkę ( nie z mojej winy). Oprócz tego że na długo siadła mi psycha i chęci do czegokolwiek na baaaardzo długo. W wypadku dostałem w lewy łokieć, kość ramienna wbiła mi się w bark doszło do porażenia nerwów i ściśnięcia tętnicy no i prawie straciłem lewą rękę (kość oczywiście pod naporem siły uderzenia złamała się) Na szczęście w szpitalu rękę z barku wyciągnęli krążenie krwi i czucie wróciło Poskładali mi kość operacyjnie na blachę i śruby i wyczyścili łokieć bo skóra się rozerwała. W sumie miałem 3 operacje (na tą chwile blachy i śruby też zostały już usunięte) Do czego zmierzam po wielu miesiącach rehabilitacji bark doprowadziłem do można powiedzieć 100% sprawności (nie mam tylko w 100% zakresów ruchu ręką w barku ale w sprawach „na siłowni” mi to w niczym nie przeszkadza) W zeszłym roku dopiero zacząłem powoli trenować i po 4 miesiącach odezwał się łokieć (zakres jego ruchu wrócił na 100%) odezwał się w takim sensie ze strzela w nim i 3 razy się zdarzyło że się blokuje i muszę ścisnąć w jego okolicy żeby mógł się złożyć. Po rozmowie z ortopedą który mi to składał facet mówi ze po prostu część jakiejś chrząstki została w wypadku zmiażdżona i mówił prawdę bo pracuje z nim w tym samym szpitalu ale na innym oddziale (jestem elektroradiologiem) i dodał jeszcze że mogę trenować na własną odpowiedzialność.
Moje pytania-
Czy po tym opisie mam dalej w ogóle trenować? Czy dać sobie spokój? (sporo siły mi wróciło ogólnie)
Czy to w ogóle bezpieczne?
Czy może są jakieś stabilizatory na łokieć?
Może powinienem jakoś stosować inne ciężary lub ćwiczenia? Bo dotychczas po prostu dodawałem co 2-3 tygodnie
Generalnie jestem w kropce z tym łokciem i nie mam pojęcia co dalej robić bo chęci są ale i obawy o zdrowie.
Pozdrawiam Serdecznie z Kielc
Z poważaniem Szymon Żelazny
Witam, moje pytanie dotyczy seksu po siłowni, w trakcie ćwiczeń siłowych wydzielany jest testosteron, jednak zostanie on zbity po stosunku, przeczytałem, że w nasieniu nie ma testosteronu, że jest to głównie wydzielina prostaty, a nie jąder i żeby się tym nie przejmować, ale ilość teścia we krwi jednak maleje, potem wzrasta, ale coś mi się wydaje, że do mniejszych ilości...
czy możliwe jest, że zbyt duza pompa miesniowa jest zła? Po treningu np mięsni ramion i klatki napompowany wyglądam jak mistrz świata po prostu moje rozmiary zwiekszaja sie dwukrotnie, natomiast jakis czas po treningu wygladam jak zwykły człowiek. (Cwicze 2 lata i wiem ze schodzenie krwi po treningu to cos normalnego)
Witam mam pytanie dotyczące treningu areobowego zawsze wydawało mi się że spalanie tluszczu odbywa sie po okolo 25 minutach takiego treningu z odpowiednim tetne natomiast ostatnio przeczytałem taki artykuł w ktorym pisze ze lepiej jest zrobić dwa razy po 25 minut trening niz jednorazowo 50 minut poniewaz jest on efektywniejszy czy to prawda ?
Tutaj tekst z tego artykułu :
BADANIE: Dwie sesje aerobowe skuteczniejsze niż jedna!
"Bardzo często zawodnicy, szczególnie amerykańscy rozkładali aeroby na dwie osobne sesję. Pomimo, że przez wiele lat twierdzono ze godzina aerobów wykonana bez przerwy spala więcej tłuszczu, niż dwie sesję półgodzinne.
Badania przeprowadzone na Northeastern Illinois University, w których uczestnicy wykonywali aeroby raz (50min) lub dwa razy dziennie (po 25 min). Okazało się, że pomimo jednakowego czasu grupa wykonująca aeroby dwa razy dziennie spaliła więcej tłuszczu oraz więcej kalorii. Zawdzięczano to:
I - mniejszej ilości kortyzolu. Kortyzol to hormon który wydziela się podczas treningu (hormon stresu). Jednym z jego funkcji jest blokowanie spalanie tłuszczu, jako źródła energii.
II – drugi powodów wydaje się bardziej interesujący, a mianowicie chodzi o EPOC (od angielskiego terminu Excess Post-exercise oxygen consumption). Jest ono rozumiane jako powrót poziomu metabolizmu do wartości przedwysyłkowej, a jak wiadomo taki proces podciąga za sobą zużycie kalorii. Amerykańscy naukowcy zmierzyli EPOC w obu grupach i okazało się, że w każdej z nich wraca ono do normy po upływie 20 minut. Grupa osób robiących aeroby dwa razy dziennie zyskała podwójny efekt, a tym samym spaliła więcej kcal! Na każdą minutę po sesji treningowej spalono 7 kcal. Pierwsza grupa (50minut) spaliła 140 kcal, a druga (2 x 25min) 280 kcal."
Źródło:
Br J Sports Med. 1990 czerwiec; 24 (2) :95-8.
witam, tak jak w temacie chce zapytac czy lepiej jest cwiczyc kazda partie raz w tyg czy dwa? podobno badania wykazaly ze lepiej na mase cwiczyc 2x w tyg kazda partie jezeli ma sie dobra regeneracje (sen/wegle/itp). jakie jest wasze zdanie na ten temat?
na duze partie miesniowe robie 4 cwiczenia po 3 serie a na male 3 cwiczenia po 3 serie ogolnie wszystko w zakresie 6-12 powtorzen. czy mozna zastosowac to 2x w tyg na kazda partie? przypominam ze chodzi o trening masowy, pozdro