Witam jestem Patryk mam 16 lat waze 93kg przy 179 cm wzrostu jestem na prowizorycznej diecie 2300 kcal wyglada to mniej wiecej tak rano owsianka pozniej o 11 jakas bułka o 14 obiad to co matka ugotuje np. Kotlet svhabowy z ziemniakami i mizeria pozniej jakas jajecznica z 2żołtkami i kolacja to jakis owoc i buleczka. Biegam 3 razy w tygodniu po 30 min po okresie 3 tygodni nie chudlem ani grama i moje pytanie brzmi dlaczego?

Cześć!
Od pół roku chodzę na siłownię i jestem na diecie redukcyjnej. Plan i dietę układam sama. Na początku wszystko szło po mojej myśli- zeszłam z 21 do 18% tłuszczu w 2,5 miesiąca. Niestety potem coś się zatrzymało i od 3-4 miesięcy wyniki pomiarów są niezmienne. 2 miesiące temu wyrzuciłam z diety całkowicie pieczywo i nabiał i dołożyłam więcej aerobów i nic. Co robię nie tak?...

Waga: 59kg
Wzrost: 177cm
Wiek: 21
Tłuszcz: 18%
Mięśnie: 46kg
Aktywność poza treningiem: studia więc mało ruchu ;)

Dieta:
białko: 120g (rozbite po równo na 5 posiłków)
węglowodany: 100g (rozbite na 4 posiłki- na kolację nie jem węgli)
tłuszcze: 110g (rozbite po równo na 5 posiłków)

Przykładowy jadłospis:
Śniadanie: jajecznica z 4 jajek (L), 20g płatków jaglanych, 100g pomidora (właściwie codziennie tak samo)
Kolejne 3 posiłki: 120g piersi z kurczaka/ tuńczyka w wodzie/ piersi z indyka/ wędzonej piersi z kurczaka
+ 35g ryżu białego/ brązowego/ kaszy jaglanej/ pęczaku
+ 150g warzyw
+ 40g orzechów/ awokado/ słonecznika/masła orzechowego
Kolacja: 150g makreli wędzonej + 150g warzyw

Jem o 6:00, 9:00, 13:00, 16:00, 19:30

Trening:
Poniedziałek: nogi, aeroby
Wtorek: Plecy, ręce, brzuch
Środa: nogi, aeroby
Czwartek: Plecy, ręce, brzuch
Piątek: nogi, aeroby
Sobota: Plecy, ręce, brzuch
Niedziela: -

Nogi:
- przysiad ze sztangą: 4x15 (25, 30, 35, 40kg)
- wykroki: 4x długość sali (około 30 długich kroków) (10kg)
- przysiad plie 4x15 (20kg)
- martwy ciąg na 1 nodze 3x15 (12, 14, 14kg)
- unoszenie bioder 4x25 (17, 20, 20, 17 kg)
- wykop w górę na maszynie 3x25 (52, 56, 52 kg)

Brzuch:
- toes to bar 4x15
- allahy 4x20 (23kg)
- plank 3x 60s

Górne partie:
- podciąganie (z gumą) 4x10 (2x niebieska, 2x zielona)
- pompki na poręczach (z gumą zieloną) 17, 10, 8, 6
- unoszenie sztangielek bokiem w górę 20 (2kg), 15 (4kg), 10 (6kg), 12(4kg)
- pompki odwrotne 15, 10, 12
- przyciąganie wyciągu dolnego w siadzie płaskim 4x15 (18, 20, 20, 18 kg)
- rozpiętki 3x15 (4, 6, 6 kg)
- uginanie ramion z hantlami (ręce na zmianę) 20 (2kg), 10(4kg), 6(6kg), max(4kg)

Aeroby: bieżnia 40min (1,5min 6,5 i 3,5min 11) albo steper poziom 10-12 25min albo rower 40min

Z góry dziękuję za wskazówki :)

Witam. Jestem Endomorfikiem , posiadam 171 cm wzrostu i ważę 85 kg , BMI 28.9 , mam ok. 30% tkanki tłuszczowej, szczególnie na brzuchu i na udach tej tkanki jest , w brzuchu mam 95 cm uda 67 cm . Chciałbym schudnąć ale mam z tym problem. Próbowałem już stosując dietę 2500 kcal , 50% węgle , 20% białko ,30 % tłuszcze + do tego clenburexin , biegałem po 30-45 min + jakieś domowe interwały z neta , i tak przez 3 miesiące a waga ta sama :( ktoś mi powie w czym polega problem ? ktoś mi powie , ile powinienem jeść kcal , rozkład makro i poleci jakieś ćwiczenia ?

witam, jestem Marcin, mam 24 lata, 189 cm wzrostu i 90 kg wagi typ endomorfik. jestem w okresie redukcji tkanki tłuszczowej od stycznia. na początku redukcji mając wagę około 94 kg ustaliłem swoje zapotrzebowanie na 2700 kcal z rozkładem marko B 40% W 40% T 20%, po jakimś czasie zmniejszyłem tłuszcze do 10% dodając po 5 % odpowiednio do białka i węgli. na początku waga się nie zmieniała ale widoczne były rezultaty (talia się zmniejszyła 3 cm). kiedy zauwazyłem fajny progres zacząłem obcinać kcal (do 2500 kcal), pozniej doszła praca,obowiązki i od 2 miesięcy nie mam możliwości chodzenia na siłownię więc ćwiczę w domu razem z gumami treningowymi, nie jest to co siłownia ale lepsze to niż nic. waga stanęła na 90 kg i nic w dół, a ja przez moją pracę obudziłem się na niecałych 2000 kcal, niekiedy 1800 kcal... nie wiem co teraz zrobić zeby proces spalania tkanki tłuszczowej postepował dalej? wydaje mi się ze za przez to ze nie dojadałem i przyzwyczaiłem organizm do tak małej liczby kalorii teraz ciezko bedzie jeszcze obcinac..doradzcie mi proszę co w takiej sytuacji zrobic zeby dalej waga spadała. dodam ze trzymam dietę, nie jem fast foodów, nie jem słodyczy. sniadanie owsianka na mleko + około 30 g białka, drugie sniadanie kanapka z pieczywa pełnoziarnistego z szynką serkiem i warzywko jakieś, kawa inka, i obiad ryż/makaron/kasza 100g kotlecik z piersi kurczaka/indyka i do tego warzywa, wieczorem trening , po treningu białko i jakis wafel ryzowy z miodem/dzemem/masłem ocherzowym. i tak jest codziennie, nieraz jestem bardzo głodny ale nie jem i zauważyłem ze troche bardziej rozdrazniony. troche monotonne ale lubie takie jedzenie. ostatnio zacząłem stosować rotację weglowodanową, ale efektow nie zauważyłem. proszę o porady..

Witam,
Mam pewne problemy z ustaleniem co jeść na : śniadanie,obiad,kolacje.Dużo się naczytałem różnych artykułów na ten temat,moim celem jest redukcja.Przedstawie swoją dietę i proszę o poprawienie jej i ewentualne porady.
Śniadanie:płatki owsiane na mleku z kaszą manną
Obiad:Zupa z makaronem , Jakieś warzywa+wołowina/kurczak
Kolacja:omlet z 2 jaj

Na ścisłej redukcji jestem od marca, od stycznia powiedzmy, że była to redukcja, bo ujemny bilans, ale od marca zaczelam liczyć makroskladniki i systematycznie obcinać kcal z bilansu. Faktycznie kg zleciały i z poziomu tłuszczu około 21-22 jest 17%. Moje pytanie jest odnośnie dalszej diety, gdyż spożywam dziennie 145g węgli i czuje sie słabo, towarzyszy mi brak siły. Chciałabym wejść na reverse diet, ale nie wiem, jak sie za to zabrać. Dodawać węgle a np tłuszcze ucinać, na jakim poziomie białko i jak powinny wygladac treningi cardio, ile razy w tygodniu. Zalezy mi na utrzymaniu obecnej wagi i nie chciałabym, zeby przy reverse przybyło tkanki tłuszczowej. Prosze o jakies rady