Witam!
W okresie 4-5miesięcy zrzuciłem blisko 20kg (zapewne za duży deficyt kcal + siłownia 3x w tyg), obecnie ważę 74kg (20lat, 182cm wzrostu), Niestety zostało mi dużo skóry. Z okolic brzucha/bioder można pociągnąć jej niezły fałd, z ramion jestem w stanie na odległosć 4-5cm pociągnąć cienki fałd skóry.

Dla mnie jest to ogromna tragedia, 4miesiace do wakacji a moja sylwetka mi sie nie podoba! Jak mogę teraz poprawić estetykę mojej sylwetki? Obecnie jestem na etapie robienia masy, nie wiem czy to dobre czy złe wyjscie. Jak powinna wyglądać teraz moja praca nad sylwetką?

Witam Serdecznie
Mam 21 lat, 80kg, 183 cm.Jestem teraz na redukcji. Trenuje 3 razy w tygodniu na siłowni + 2 razy w tygodniu Muai Thai ( godzinne treningi). Do siłowni dodaje bieżnie ( 45min-60 min na bieżni przy pulsie ~130) Moje zapotrzebowanie kaloryczne wynosi około 2400 więć obciąłem do 2100 (50%węgle, 30%białko, 20% tluszcze) i restrykcyjnie tego przestrzegam, widac pozytywny progress lecz tluszcz nie "schodzi" z boczkow tak jak z innych obszarów ciała. Dodam że w mojej rodzinie moze byc to jakos genetycznie uwarunkowane bo podobny problem wystepuje u wujka, kuzyna itp..
Wiem ze nie mozna spalac tluszczu miejscowo, tylko z calego ciala ale czy sa moze jakies cwiczneia badz inne metody aby troche temu pomóc bo sylwetka rysuje sie coraz fajniej tylko te nieszczesne "boczki" zostaja z tyłu.

Z góry dziekuje za odpowiedz i serdecznie pozdrwaiam i zarazem dziekuje za wszystko co Pan robi, dzieku Panu mozna odnalezc nowa scieżke w zyciu lub na nia powrocic za co naleza sie Panu szczegolne podziekowania.

POZDRAWIAM AREK

Witam!

Mam Pytanie do Michała Karmowskiego.
Na początek troche danych:
Wiek - 30
wzrost -176cm
waga obecna - 79
typ budowy - nie wiem, ale mam duże tendencje do wahań wagi. Nie mam problemu z przytyciem ale i tez ze schudnięciem jeżeli tylko mi na tym zależy.
Od niedawna (jakieś 8 miesięcy) pracuje nad sylwetką. Na początku nieregularnie, ale z końcem zeszłego roku przyszła spora motywacja i systematyczność. Zacząłem od redukcji zbędnych kg. Ważylem wtedy 87kg. 3 dni w tygodniu trening siłowy + po każdym sesja 30 minut cardio. Efekty były dobre od samego początku. Dźwigałem ciężko jak na swoje możliwości, niestety do czasu. W styczniu, podczas wyciskania francuskiego odnowiła mi się kontuzja z przed 2 lat. Złamałem wtedy obojczyk i żebro po wypadku na rowerze, uszkodziłem również staw barkowy i obojczykowo-mostkowy. Obecnie od 3 miesięcy leczę niestabilne lewe ramie i uszkodzoną głowę długą mięśnia dwugłowego ramienia wraz z jego ścięgnem. W zasadnie nie robię teraz nic, ponieważ stan ramienia mi to skutecznie uniemożliwia. Pierwsze moje pytanie dotyczy tej sytuacji: czy powinienem przerwać cykl redukcji na czas leczenia kontuzji? Do tej pory jadę tym samym rozkładem makro od stycznia, tz: 1950kcal z czego węgle to 50% a białko i tłuszcze po 25%. Dietę oczyściłem ze śmieci, jem racjonalniej a przede wszystkim zdrowiej i jak narazie kilogramy lecą, obwody spadają ale czy nie przeszkadza to w regeneracji uszkodzeń? Nad ramieniem cały czas pracuję z Fizjoterapeutą i jak narazie jest progres ale dość powolny.

Drugie pytanie dotyczy oddawania krwi podczas redukcji. Jestem honorowym dawcą już od kilku ładnych lat, ale nie oddawałem jej jakoś strasznie regularnie. Obecnie znowu zacząłem to robić, i tu pojawia się pytanie. Czy połączenie diety redukującej i oddawania krwi nie jest zbyt obciążające? Czy można to połączyć jakoś sensownie? Jeżeli tak to jakie zabiegi żywieniowe zastosować, żeby nie ucierpiał na tym mój organizm (zmiana makro, podbicie kaloryczności itp)?

Dzięki i pozdrawiam!

Witam , Przejdę do sedna. Mój aktualny trening to :
- pon: kompleks sztangowy + cardio(1h)+brzuch(proste)
-wt: plecy(trening na siłę)+biceps+brzuch(skośne)+ cardio
-śr: Nogi
-czw: klatka piersiowa+brzuch(proste) + cardo(30-45 min)
-pt: kompleks sztangowy + cardio(1h)+brzuch(skośne)
sob: barki+triceps+cardio(45-1h)

Aktualnie zrzuciłem 10 kg. (94-84). W wieku 17 lat zrzuciłem ze 110 kg do 78 kg mocno ucinając kalorie+ codzienny basen. Bez siłowni. NIe była to ta sylwetka o którą walczę. Potem pierwszy rok studiów. (Ciągła siłownia, ale śmieciowa dieta) i tak wyszło że obudziłem się z 94 kg w 2013r. Od tego czasu ćwiczyłem na siłowni 5 razy w tygodniu i zwracałem uwagę na jedzenie. Aktualnie mam 84kg- jem 2300 kcal. I teraz moje pytanie: jak podejść do tych ostatnich 8 tyg redukcji( potem mam zamiar po prostu się kształcić, zdrowo odżywiać i budować mięśnie) ?Obcinać kcal co 2 tyg, low carb, IF(intermittent fasting), Gigant sety(osobiście nie chciałbym stracić za dużo siły dlatego ćwiczę w zakresach 12-8 powtórzeń)?
Proszę o pomoc- nie opuściłem ani jednego treningu od paź 2013.

Cześć trenerze, mam na imię Tomek, mam 19 lat, 180cm wzrostu ok 70kg. Swojego czasu uczęszczałem na sekcję pływacką ( przez jakies 5 lat ) dlatego wygenerowaly mi sie podstawowe miesnie jak plecy, klatka, nogi, biceps, brzuch. Lecz przez jakies 3 lata ograniczylem sport jedynie do wfu czy siatkowki 2 razy w tyg. Od tamtego czaasu moja sylwetka niezbyt sie jednak zmienila bo jestem typem wysportowanego czlowieka. Jednak ostanio mam wiecej czasu ( jestem po maturze ) wiec chcialem zaczac cos ze soba robic. Moje pytanie brzmi czy jest mozliwosc powiekszenia swojej masy miesniowej, bez zbednego otluszczania swojego ciala tzn bez nabierania duzej masy a potem duzej redukcji. Chcialbym po prostu stawac sie coraz wiekszy dzieki diecie i systematycznym cwiczeniem zachowywajac caly czas dobrze wyprofilowane cialo. Polec moze jakies odzywki czy suplementy :)

PS. Jeden z moich ulubionych kanalow na YT, bardzo milo sie was oglada, oby tak dalej i powodzenia !

Witam!

Piszę tę wiadomość, ponieważ chciałbym zacząć na dobre przygodę z siłownią, ale kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać...
Przeczytałem masę informacji w internecie na ten temat, lecz nie wiem czy te rady bądź też informacje są wiarygodne, ponieważ zdania są bardzo podzielone.

Miałem już dość spory kontakt z siłownią, treningami, ale niestety bez większych zobowiązać tzn. bez trenera personalnego, dobrze zbilansowanej diety, planu treningowego bądź też jakiejkolwiek suplementacji. Jestem najzwyczajniejszym laikiem w tych sprawach, więc potrzebuję rady fachowca.

Jestem mężczyzną, mam 188 cm wzrostu, ważę ok.75 kg oraz mam 18 lat.
Tryb życia jaki prowadzę jest dość umiarkowany, ani nie spędzam bezczynnie czasu siedząc w domu, ani też nie prowadzę bardzo aktywnego trybu życia, Chodzę do szkoły, a popołudniami staram się go spędzać dość aktywnie, uprawiając sport, biegając w terenie bądź pływając.

Chciałbym poprosić o radę krok po kroku, ponieważ jak już wcześniej wspomniałem moja widza na ten temat jest zupełnie uboga...
Celem jakim chciałbym osiągnąć, nie jest przesadnie duża masa mięśniowa, ponieważ jestem dość szczupły, ale chciałbym aby moja sylwetka wyglądała zgrabnie, a mięśnie widoczne, a zwłaszcza mięśnie brzucha (podobno tzw. trening ''na rzeźbę'')

Mam do Pana kilka, wydaje mi się podstawowych pytań:

- Jak powinna wyglądać dobrze zbilansowana dieta? (co powinienem jeść, a czego wręcz nie mogę chcąc osiągnąć wyżej opisany cel).

- Jaki stosować plan treningowy? Obowodowy czy na poszczególne partie mięśniowe? (rodzaje ćwiczeń, ilość serii, powtórzeń, czas odpoczynku, ilość obciążenia, intensywność treningu, jak powinna wyglądać regeneracja między treningami, ile dni w tygodniu powinienem odbyć trening i w jakiej porze, jak powinna wyglądać rozgrzewka, trening cardio, rozciąganie przed, w trakcie, jak i po treningu, co jaki czas i jak urozmaicić bądź zmienić trening, aby nie ''zanudzić'' organizmu, itp.)

- Co z suplementacją? Stosować suplementy od samego początku, czy jakiś czas później, a jeśli tak to jakie, aby pomóc osiągnąć pożądany efekt? (jakieś rekomendowane marki?)


Z góry bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

Jan