Witam, od 10 lutego jestem na redukcji zacząłem z 3000kcal, teraz obciąłem do 2900 kcal
(B: 181g, WW: 399g, T: 64g). Waga 83kg pas 82cm, BF 11-12 procent. Ale do rzeczy.

Zbliżają sie moje urodziny, 8 marca chciałbym sobie z tej okazji zrobić pierwszy w życiu cheat meal. Dodam że od 2 lat trzymam miche, jestem po redukcji z 102 kg, po masie z 73kg do 87 kg i teraz właśnie znów redukuje by zrobić formę na lato. Cheat meal był by w postaci pizzy, chyba ze polecacie cos innego. Tak sie składa ze nie wiem jak to ugryźć i licze na wasze porady dot. tego tematu.

1. Mam 5 posiłków: Śniadanie, lunch, przed i po treningowy oraz kolacje. W jakim okresie dnia umieścić cheat meal?

2. Wliczać go bilansu czy też nie? Zastąpić nim posiłek, jeżeli tak to który? Czy wliczając w makro mam dostosować pozostałe posiłki tak by zgadzały się z moim bilansem kcal i makro?

3. Oglądałem ostatnio film Radka Słodkiewicza, który przedstawił plan na redukcje 12 tygodniowy, w tym planie w 2 etapie poleca uciąć węgle z jednego posiłku w ciągu doby i za to raz w tygodniu zastosować cheat meal w postaci pizzy, fast foodu.Co o tym sądzicie, czy powinienem zrobić podobnie?

4. W jaki sposób wpłynie to na stan mojej sylwetki?

5. Jak ma sie duża ilość białka na redukcji to samopoczucia ? Obecnie mam 2,2 g na kg masy ciała, jest to chyba dobra norma białka, ale idąc dalej w redukcji planuje pod koniec dać BTW na poziomie 30/20/50. Czy jest to dobry pomysł?

Witam serdecznie! Przy diecie redukcyjnej można umieścić na koniec tygodnia jeden cheat day? Czy jest to niewskazane?

Hej ! Chciałbym spytać czym dokładnie jest reefed day ? Szukając w internecie znalazłem tylko kilka szczątkowych informacji i to często sprzecznych. Jednak na podstawie tych informacji wnioskuję, że to dość ciekawe narzędzie, pomocne na redukcji, będące lepszym rozwiązaniem niż cheat meal czy cheat day. Dlatego liczę fachową odpowiedź, która rozjaśni mi na czym owy reefed polega..

Witam,

Panie Michale, mam duży problem ze zrzucaniem kilogramów, a chciałbym zejść z bf do około 7-9%. Mam 188cm i ważę 86kg, staż 4 lata. Typu swojej budowy nie jestem pewien, ale ogólnie zawsze byłem chudy, tylko nieszczęsny brzuch ma kształt piłki, więc pewnie coś pomiędzy ekto-endo. Trening mam 3 razy w tygodniu:
klatka, triceps
plecy, biceps
nogi
Dieta przy bilansie 2000/2200kcal wygląda następująco: białko-200g, węglowodany-250, tłuszcz-40/50g. W dni nietreningowe staram się jeść mniej węglowodanów, czyli około 200g i jednocześnie 2000kcal. Ogólnie mało ruchu, poza ćwiczeniami siłowymi. Stosuję się do tej diety już ponad 1 miesiąc z małymi przerwami (cheat day raz na tydzień) i waga nie schodzi. Brak suplementacji.
Co robię źle??
Dodam jeszcze, że staram się jeść czysto, białko pochodzi z twarogów, wołowiny, wieprzowiny, kurczaka, jaj. Węglowodany to głównie makarony, ciemny chleb z dużą ilością błonnika, co drugi dzień jakieś warzywa na parze. Jem 4 posiłki dziennie, piję około 3l wody.
I jeszcze jedno pytanie. Czy jedzenie 450g kurczaka lub wołowiny jest dobre dla oraganizmu? Po zjedzeniu takiej ilości nie czuję się bardzo przejedzony.

Czekam na opinie.
Pozdro!

WItam serdecznie!
Obecnie jestem na redukcji 16 dzień Niestety dziś zrobiłem tzw. " Cheat meal"
Nie wiem ile zjadłem kcl ale nie było to mało ... mysle że okołó 6-8 tys. kcl .
Miałem zajebistą ochotę na coś słotkiego i i zjadłem czekolade jedną i jedzienie ..
OBecnie waga 81 Kg
moje pytanie jest takie co może się stać po takiej nadwyzce kcl ?
Za odpowiedz serdecznie Dziękuje i pozdrawiam.

Witam, dzisiaj na silowni podczas luznych rozmow z ludzmi, dowiedzialem sie od pewnej osoby, ze dieta bialkowa na redukcje nie jest wskazana, poniewaz powoduje zatrzymanie wody pod skora(retencja? Tak to chyba bylo :)). Jak to z tym jest? Jestem na redukcji juz 1 miesiac, stosuje diete bialkowa:
1. 4 jajka + 70g platkow zbozowych i oliwa z oliwek
2. 50g orzechow
3.Ryz, losos
4.serek wiejski
5.ryz i kurczak+oliwa z oliwek
6.Twarog poltlusty
Oczywiscie posilki sa spozywane w odpowiednich godzinach oraz w odpowiednich ilosciach, zeby otrzymac deficyt kaloryczny. Priorytet u mnie aktualnie to zrzucenie tluszczu z brzucha i nog, bo tam mam go bardzo duzo. Cardio 4-5 razy w tyg. po 45 minut. Cheat meal staram sie 1 raz na tydzien, czasami nie wytrzymam i 2 razy na tydzien ;) Co o tym sadzicie? Zamienic kilka produktow bialkowych na cos innego? Co ogolnie o tym sadzicie? Waga teraz nie chce zejsc ponizej 80kg ale wydaje mi sie, ze wygladam coraz lepiej.