Jak to jest z tymi zakwasami? Spotkałem się z opiniami że "dobrze jeśli występują, bo to znaczy że był dobry trening i teraz mieśnie się regenerują i rosną"
Zaznaczę że ćwiczę metodą FBW i zawsze po treningu mam pompę i się nie oszczędzam, ale mimo to zauważyłęm że od dłuższego czasu nie mam zakwasów. Czy to zasługa suplementów i czy powinienem się tym przejmować?

Czy to ma jakieś znaczenie jaki czas sie trenuje ? , ponieważ ja trenuje od 2-3 max 4h dziennie/co 2 dni i mam tak że po całkowitym zmęczeniu np po godzinie/półtora włącza mi sie tzw Beast mode i moge robić więcej powtórzeń niż na początku (trening siłowy) i mam pytanie jaki czas najlepiej trenować i czy już po tej godzinie przestać .. i kiedy np kończyć i wiedzieć że był to dobry trening . Mój problem to brak umiaru :D

Witam,
Pytanie może troszkę dziwne, ale pewnie są też ludzie z takimi problemami jak ja. Mam 25 lat i nieco damską figurę. Szerokie biodra i odstające pośladki. Chciałbym nieco je "rozpłaszczyć". Pełno jest ćwiczeń na "brazylijskie pośladki" dla kobiet, a nie ma nic na to jak się ich pozbyć. Kiedyś obiło mi się o uszy, że wykonywanie baaaardzo dużej ilości powtórzeń, danego ćwiczenia, może spalić mięsień, czy tędy droga? Przeszkadzają mi one w doborze jeansów (żeby weszły mi na tyłek muszę brać dużo większy rozmiar przez co są luźne w pasie, ściagam się paskiem i wyglądam jak w worku po ziemniakach). Oczywiście jest na nich troszkę tłusczu, ale jak je dotykam i analizuje gdzie jest mięsień, a gdzie zaczyna się delikatna tkanka tłuszczowa to pewne jest, że to nie w niej problem. Jakie ćwiczenia wykonywać, żeby broń boże nie pompowały ich bardziej i jak się ich pozbyć? Dodatkowo chciałbym zapytać o barki, jako, iż biodra mam szerokie, barki zawsze wyglądają na małe, dołożyłem wszelkich starań i na prawdę zbudowałem kawal mięsnia bocznego oraz zadbałem o dobry wygląd barków, ale wg mnie są "za blisko siebie". Czy w tym wieku (25lat) jest szansa zawalczyć z układem kostnym, żeby poszerzyć jeszcze szkielet? Przeglądałem różne wypociny ludzi, którzy opisują, że da się, ale trzeba stosować bardzo ciężki trening z wielkimi ciężarami, lecz spotyka się to z odpowiedzami typu: niemożliwe, nie da się, jesteś w błędzie. Bardzo prosiłbym o wypowiedź w tej kwestii. Jest to dla mnie bardzo ważne, gdyż ćwiczę na siłowni praktycznie 7 lat i mimo fajnych mięśni, sylwetka jest ciągle niedoskonała i przez brak oczekiwanych rezultatów powoli tracę motywację.
Pozdrawiam serdecznie,
Janusz

Może znacie jakieś dobre i działające ćwiczenia siłowe w domu

witam serdecznie! na poczatku chce powiedziec iz jestem tu nowy ale mam nadzieje ze zostane na dluzej. moje pytanie brzmi odnosnie metody treningoej FST 7.

1. czy jest dobra i warto ja stosowac przy 1.5 roku stazu z dieta (brak suplementow)
2. jak to wyglada w praktyce PRZYKLAD: zawsze robilem biceps 9 serii i w zupelnosci wystarczylo aby byly efekty natomiast tutaj jak zrobilbym unoszenie sztangi 3s i pozniej FST7 to w sumie wyszlo by 10 serii i tylko 2 cwiczenia a zawsze robilem 3 cwiczenia po 3 serie. bardzo dziekuje za odpowiedz i za to co robicie bo to piekna sprawa! Pozdrawiam Zapytaj Trenera.

Witam Panie Michale,
na początku chciałbym podziękować za to co Pan robi. Ma pan ogromną wiedzę i fajnie, że chce się Pan nią dzielić i pomagać innym. Przechodzę do pytania: Czym jest spowodowane "strzelanie"/"przeskakiwanie"(nie wiem jak to określić dokładnie) w stawach? Mam wrażenie, że dzieje się tak u mnie coraz częściej i to nie tylko przy dźwiganiu wielkich ciężarów, ale również przy zwykłych codziennych czynnościach, najczęściej w barkach, łokciach i kolanach ale nie tylko. Nie odczuwam żadnego bólu jednak boje się, że może to być zwiastun czegoś poważniejszego.
Mam zbilansowaną dietę, staram dobrze się odżywiać, do tego suplementuję witamin, minetały i omega 3-6. Czy należy się tym przejmować? Jak ewentualnie można to ograniczyć?

Pozdrawiam i proszę o odpowiedź,
Łukasz