Witam mam 16 lat półtora miesiąca temu zacząłem ćwiczyć na siłowni i od niedawna odczuwam ból w obu łokciach co mogę zrobić żeby skutecznie pozbyć się tego bólu?

Hej.
Przy wzroście 160 ważę zaledwie 42 kg. Moja waga nigdy nie spadła ani nie wzrosła na dłużej niż kilka dni. Problem w tym, że moja niedowaga jest widoczna, ale jak dla mnie nie w każdym miejscu. Przykładowo ramiona mam po mamie - czyli wyglądają na takie, które są grube. Wiem, że nie są, ale dla mnie stały się powodem kompleksów.
Mam bardzo szybka przemianę materii, ale mimo wszystko jestem w trakcie eliminowania z diety pokarmów, które mi szkodzą( powodują bóle brzucha, czy nawet wzdęcia), więc czasami po prostu jem mniej, bo nie wiem po czym się źle czuję. A chciałabym pozbyć się tego problemu metodą prób i blędów. Nie jadam 5 posiłków - opuszczam II śniadanie.


Jakie ćwiczenia i jaką dietę powinnam dobrać dla swojego typu sylwetki, żeby zbudować mięśnie i nabrać ciała ?

Witam, problem wydaje się dość obfity do opisania, ale z drugiej strony nie jest tez tak zle,
mianowicie mam pewien problem z kregoslupem, musialem ostatnio zrezygnowac z pracy ktora byla praca stojaca, bo dokuczal mi silny bol w okolicy ledzwiowej . mam przy tym tez rozne bole stawow, wchodza w to bole kolan, nadgarstkow, stawow skokowych. mam 20lat i waze 84kg przy wzroscie 180cm. nie chcialbym sie tak szybko posypac. terminy do rehabilitantow siegaja glebi nastepnego roku, pomyslalem wiec ze zaczalbym cwiczyc na silowni, o czym szczerze marze od dawna. chcialbym tylko fachowej i przemyslanej odpowiedzi czy to dobry pomysl. nie chce tracic czasu w domu, bo mnie cos boli... moze faktycznie dobrze zadzialalby aktywniejszy tryb zycia . dodam jeszcze, ze te bole stawow moja zwiazek z dosc wczesnie zaczeta praca fizyczna, gdyz mam za soba ok. 5lat pracy na przeprowadzkach + delikatne skrzywienie kregoslupa.
z gory dziekuje za odpowiedz, pozdrawiam ZT team , Leszek.

Witam chodzę na siłownie 7 miesięcy i jestem po dosyć sporej redukcji i pojawił sie u mnie pewien problem z barkiem a mianowicie przeskakiwanie lewego barku. Widać przeskakiwanie barku gołym okiem, ale tylko podczas pewnych ćwiczeń (np. wyciskanie sztangielek siedząc na ławeczce) i podczas "kręcenia" ramieniem w tył (w przód tego przeskakiwania nie zauważyłem), nie towarzyszą temu przeskakiwaniu żadne bóle ani drętwienie ręki. Zaznaczam że z prawa z ręką nie mam tego problemu i nie mialem nigdy kontuzji w przeskakującym stawie. Czy myślicie że ćwiczenia na obręcze barkowe mogą pomóc?

Czy to normalne że 40-60 min po treningu nie czuję zmęczenia ani wyczerpania? a na drugi dzień bóle potreningowe występują

Siemanko, zacząłem tydzień temu robić trening xd :
PLAN TRENINGU:
TRENING A
Przysiady 5x5
WL 5x5
Wiosłowanie 5x5
Ohp 5x5
sztanga bic 3x8
francuz 3x8
allahy 3x10-15

TRENING B
Martwy 5x5
WL 5x5
wiosłowanie 5x5
OHP 5x5
Podciąganie podchwytem 3x5-8
bic sztanga 3x8
tric 3x8
allahy 3x10-15

martwy/przysiad +5kg co tydzień
inne +2.5kg

przy stagnacji -10% ciężaru
i na nowo dokładamy

ćwicze ogólnie juz pol roku był to split. Od tydonia zaczałem własnie ten, wcześniej nie robiłem martwego ale teraz zacząłem. Robie oczywiście pod okiem doświadczonych, robie poprawnie wszystko. Trening zaczęty w poniedziałek 5.01. i od soboty mam te bole, probowalem to rozciagac wszystko na spokojnie oczywscie. nwm moze to bole potreningowe ?:D Jak sądzicie ?