Wyniki wyszukiwania
Fraza: redukcja tłuszczu Liczba wyników: 2549Cześć wszystkim.
Bez zbędnego rozpisywania się podam wszystkie potrzebne informacje:
Wiek:20
Wzrost:187
Waga:91
Staż treningowy:6 miesięcy
FBW ze sporadycznym cardio
Obliczone według mnie całkowite zapotrzebowanie kaloryczne (TDEE): 3100kcal
Swoją przygodę z siłownią zacząłem około czerwca 2016 roku. Moim celem na sam początek była redukcja tkanki tłuszczowej. Starałem się nie jeść śmieciowego jedzenia i też nie jeść generalnie za dużo, ale dopiero 5 grudnia zacząłem liczyć odpowiednio kalorie, gdzie od tamtego czasu spożywam ich 2600. Dzisiaj mija miesiąc mojej redukcji i mówiąc szczerze efekty na razie mizerne. Jedyne dwa cheat day'e to były w wigilie i sylwestra, ale to też bez szaleństw, nie przekroczyłem 3500kcal. Waga poleciała od momentu rozpoczęcia redukcji tylko o 1kg. Nie wiem czy jest to dużo, czy jest to mało dlatego piszę tutaj czy tak powinno być.
Jeszcze podam dzienny rozkład makro jaki spożywam (orientacyjnie, bo czasem to się zmienia na korzyść tłuszczów, czasem na korzyść białka, itd. ale wiadomo o co chodzi):
Białko:110g
Węgle:110g
Tłuszcze:310g
Uprzedzając pytania, nie jem słodyczy, nie pijam soków i gazowanych napojów, jedyne momenty w których pozwoliłem sobie na takie rzeczy to wigilia i sylwester.
Pozdrawiam
Witam! Chcialbym sie dowiedziec czy moge zmienic piers na watrobe wieprzowa tak na okres 20 dni? Zmiana jest konieczna a tak by bylo cos tanszego to nie znalazlem. Z gory dziekuje za pomoc. Pozdrawiam!
Witam. Jestem obecnie na reduckji, 176 cm 73kg i spożywam 3200 kcal, waga leci powoli w dół lecz czasami dopada mnie taki napad głodu, nie odczuwam go fizycznie lecz psychicznie, wmawiam sobie ze od jutra czysto (standardowa gadka) i danego dnia właduje w siebie aż do momentu gdzie trudno mi się oddycha.. Pomóżcie.. gdzie może być przyczyna ? Redukcja długa nie jest a kalorii też mało nie mam.
Czy ser żółty to dobre źródło białka i tłuszczu. Chciałbym nieco zróżnicować dietę.
Po długiej chorobie i związanym z nią brakiem apetytu dużo schudłam. W lutym postanowiłam wrócić do treningów i zdrowego odżywiania. nie liczyłam makro ani kcal, po prostu starałam się jeść więcej i w rozkładzie śniadania BT, a reszta posiłków BTW. Zauważyłam, że najlepiej się czuje po śniadaniach bez węgli i generalnie wszelkie problemy z zaparciami, bólami brzucha, wzdęciami pojawiają się, gdy zjem dużo węglowodanów. dlatego zaczęłam zastanawiać się nad ograniczeniem węglowodanów na rzecz tłuszczy. <br /> <br /> Niestety ostatnio mimo zbilansowanego odżywiania i treningów nabrałam trochę tkanki tłuszczowej w udach, talii, boczkach, przy motylkach. Zaczęłam się zastanawiać nad liczeniem kcal. Przy moim wzroście (168cm), wadze (51kg) i aktywności fizycznej (2-3 treningi siłowe dzielone + 2 treningi pole dance oraz 3-5 razy w tygodniu dojazd do pracy rowerem) wyszło mi, że dla utrzymania wagi muszę jeść 1800kcal, więc dla redukcji przyjęłam 1500kcal. Jak zaczełam podliczac to co jem okazało się, że z trudem wciskam w siebie to 1500 kcal, szczególnie gdybym miała jeśc więcej węgli od tłuszczu. <br /> <br /> Jak myślicie, czy rozkład w dni treningowe B100 W 80 T 86, a w dni nietreningowe B130 W20 T100 będzie ok?