Wyniki wyszukiwania
Fraza: pierwsze efekty Liczba wyników: 1450czy raz w tygodniu możey pozwolić sobie na coś niezdrowego i co ile jeść na mieście (Nie znając wartości KALORYCZNEJ)
Mam problem z pewną kontuzją. Chciałbym być tak rozciągniętym aby robić szpagat poprzeczny. Moja przygoda z tym rozciąganiem zaczęła się 5 lat temu. Siadałem na podłodze w rozkroku i wykonywałem skłon do lewej i prawej nogi, aż dotykałem głową kolan oraz do przodu łapiąc się za obydwie stopy naraz i głową do podłogi na tyle ile byłem w stanie zrobić. Tak po 5 serii, potem 3 dni na regenerację i znowu. Postępy były zadowalające lecz niestety często zaniedbywałem rozgrzewki (15 minut truchciku w miejscu, aż będę wystarczająco rozgrzanym). W pewnym momencie zacząłem odczuwać kłujący ból podczas rozciągania w tylnim mięśniu uda pod kolanem (chyba miesień czworogłowy uda). Olałem to myśląc, że przejdzie, ale jeszcze bardziej się pogłębił i do tego doszedł w lewej nodze. Teraz ten ból utrzymuje się zawsze na tym samym poziomie. Robiłem przerwy od rozciągania najdłuższa trwała 2 lata, suplementacja witamin A – Z, minerały, tabletki i maści przeciwbólowe, dieta trochę wzbogacona w białko i NIC kontuzja w ogóle nie przechodzi. Ból nie jest w ogóle odczuwalny podczas chodzenia, biegania, nawet jakbym miał ćwiczyć tamte miejsca siłowo ile wlezie. Ujawnia się zawsze podczas rozciągania. Jedynie mogę teraz wykonywać skłony do lewej i prawej nogi i to nie za intensywnie, a do środka nie jestem w stanie zrobić za mocno wtedy się nasila, pogłębia po czym po jakieś przerwie goi się do tamtego stopnia co jest odczuwalny zawsze. To totalnie za mało aby były jakieś efekty z tego rozciągania. Jestem już pewny, że ta kontuzja już nie przejdzie nigdy. Do lekarza mam mieszane odczucia żeby iść z tym. Bo już widze diagnozę: "Skoro może pan chodzić to nic poważnego" i wrócę z niczym. Może PAN trener wie od siebie co mogłoby wyleczyc taką kontuzję. Może jakaś bardziej skomplikowana suplementacja kolagenami?
Jeśli macie jakiekolwiek pytania piszcie z sensem. Piszcie prosto i na temat ! Tylko w tedy dostaniecie rzetelną odpowiedź. Pytania typu : czy warto ćwiczyć w domu ? - Jest kompletnie idiotycznym pytaniem. Kolejne kilka : Czy warto kupić worek (?) Czy nie za późno ćwiczyć MMA lat 16 (?) - Za późno zaczyna się ćwiczyć od 1 roku życia. (?) Może ma ktoś fajną dietę i chce się nią podzielić (?) - Tak - ale i tak na nie nic nie osiągniesz. (?) Po jakim czasie widać efekty (?) - ćwicz a je zobaczysz ( zależy od wielu czynników . odżywiania , treningu, genów , itd ) Jak często trenować na masie (?) - zależy ile masz czasu. Koniec tych pytań. Często zadajecie pytania (nie wszyscy) licząc na nie ziemskie odpowiedzi. Proszę was o jedno jeśli naprawdę liczycie na pomoc kogoś z nas - piszcie swoje pytania z sensem.
Witam, jestem na redukcji planuje zakup pierwszej kreatyny jaką mi polecacie?
Witam!
Ćwicze na siłowni 1 rok i jestem ektomorfikiem , wcześniej używałem gainera lecz teraz nauczyłem się wyciągać węglowodany z jedzenia lecz z białkiem jest trochę gorzej i pomyślałem, że odżywka białkowa była by dobrym rozwiązaniem i moje pytanie jest takie.Jakiego rodzaju białko kupić by przynosiło to efekty. Czy np. Białko z firmy Olimp jest dobre ?
Witam, jak wyzej czy zda egzamin i jakie plyna z tego kozysci ? Dieta jest dopieta i daje zadawalajace efekty. Pozdrawiam