Witam, chciałbym poradzić się jak ułożyć trening przy tym jak pracuję a mianowicie jeden tydzień od 7 do 15.15 a drugi od 15.15 do 23.30 i tak na zmianę, wszystkie weekendy wolne.
Tak kombinuję żeby na pewno jeden dzień w weekend wykorzystywać na trening ze względu na duży tłok w tyg wieczorami na owej siłowni. Przynajmniej dwa razy w tygodniu jechać na trening. W domu mam sztangielki, gryf prosty i łamany no i oczywiście ciężarki.
Wcześniej ćwiczyłem u kolegi w domu na takiej amatorskiej siłowni, podstawy znam. Teraz ograniczam się tylko do pompek i czasami bicepsu w garażu na tym co mam.
Coś o mnie, około 110 kg, ponad 180 cm wzrostu szerokie barki i duża klata. O diecie też coś tam wiem.
Mój cel to usportowienie sylwetki, zrzucenie kilku kilogramów, nie chcę porywać się z motyką na słońce.
Jeżeli znalazłaby się osoba która zechciałaby mi pomóc będę niezmiernie wdzięczny. Pozdrawiam

Witam.
Jestem endomorfikiem, waga 83kg, wzrost 165cm . Cwicze od dwoch lat ale niestety z przerwami. Chcialbym zacza powazny trening na redukcje tkanki tluszczowej, niestety jak w temacie, pracuje od 4 lat na nocna zmiane (21.00 - 8.00) , praca na magazynie ale bardziej biurowa bez wiekszych wysilkow fizycznych.

Moje pytanie to ... kiedy najlepiej trenowac ? Bezposrednio po pracy czy moze po spaniu ? . Zaznacze ze spie przewaznie 6godzin. I chcialbym rozpoczac intensywny trening 4 x w tygodniu.

Pozdrawiam
I z gory dziekuje za jakiekolwiek wskazowki.

Siemka Wszystkim,

Zacząłem pracę we firmie gdzie pracuje zazwyczaj 4 dni po 10 godzin, gdzie chodzę bardzo dużo, + około 1,5 godziny na dojazd i przyjazd do domu.
W związku z tym, nie wiem jak rozplanować plan treningowy, aby w miarę dobrze przetrenować każda partię (pozostałe 3 dni mam wolne), oraz dietę na 5-6 posiłków (mam 3 przerwy w pracy co okolo 2 godziny, w tym 1 posiłek regeneracyjny).
Chciałbym zrzucić jeszcze trochę fatu i poprawić wygląd sylwetki na bardziej wysportowanom.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

W tym miesiącu zaczelam prace jako kelnerka w 2 miejscach ,co skutkuje tym ,ze codziennie jestem w pracy ,czasem od 7 do 15 ,czasem od 13-20 ,zdarzały się nawet dni kiedy z jednej pracy jechalam do drugiej ,czyli na nogach od 7-20. Nie wiem ile trenować ,sypiam ok. 6-7 godzin ,bardzo rzadko 8. Domyslam się ,ze regeneracja jest słaba kiedy jestem na nogach cały dzień. Dodam ,że nie biorę suplementów typu BCAA. Ile powinnam wziąć pod uwagę kalorii na "codzienne czynności" do mojego zapotrzebowania ,raczej jestem czymś miedzy mezo i ekto. I czy mogę trenować 4 razy w tygodniu gora/dol po 2 razy każda czy raczej zmniejszyć częstotliwość do lipca? (Tylko ten miesiąc jest dla mnie taki ciężki) <br /> Moje bmr wynosi 1310 kcal ,4 treningi i codziennie praca 7-8 godzin. Proszę o pomoc w obliczeniu zapotrzebowania tak mniej więcej bym nie paliła moich mięśni? Blagam o odpowiedz ,bo nie chce sobie szkodzić takim trybem życia bez odpowiedniej diety.

Czynna leży wypiąć klatkę i wtedy będzie tkzw mostek i wyciskać czy plecy mają być przyłożone do ławeczki mam 15 lat staż 7 mięs

Witam, jakie ćwiczenia robic na brzuch zeby go że tak powiem wstąpić. Chodzi o to ze jak napne brzuch to delikatnie widac mięśnie i robi się on w miare płaski a jak zluzuje miesnie to pdrazu go wywala do przodu tak jak by mi wnętrzności go wypychaly, jest okragly jak bym zjadl pilke