Mam 35 lat. Po długim okresie budowania masy ważyłem 87 kg przy wzroscie 179 (zaczynałem od 68 kg). W badaniach na wadze wychodziło, że miałem około 21% tkanki tłuszczowej. Zacząłem robić redukcję przy diecie wysokotłuszczowej. Trening z małymi ciężarami, dużo powtórzeń, praktycznie żadnych aerobów ani cardio. Przez ostatni miesiąc wspomaganie termogenikiem. Przez cztery i pół miesiąca schudłem 8 kg, ale tkanka nadal na poziomie 19%. Optycznie widać wyraźnie, że schudłem, ale np. na brzuchu wcale nie widać zarysowanych mięsni, jest bardzo niewielka ale jednak oponka w pasie. Chciałbym spytać, co robić dalej. Trener na siłowni proponuje trening hipertroficzny, ale jaką do tego dobrać dietę? Czy przy hipertrofii trzeba robić nadwyżki kaloryczne? A jesli tak, to czy w efekcie nie zaleję się tłuszczem?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Witam.
Na początku przedstawię swoja dotyczhasowa przygodę z siłownią. Rozpoczynałem mając 172 cm wzrostu i 76 kg wagi, pierwsze około 7 miesięcy to trening na maszynach który mi nic praktycznie nie dał i zbijanie wagi - doszedłem do 63 i w tym momencie byłem naprawdę chudy, totez podjałem decyzję o treningu na masę. Staram się trzymać zarys diety, gdyż nie jestem w stanie (finansowo jak i czasowo) zapewnić sobie prawdziwej diety - jednakże liczę kalorie i makroskładniki, nie jem niezdrowych słodyczy i fast foodów, nie spożywam alkoholu, staram się jeść pełnowartościowe produkty takie jak owsianka z rana, kurczak z ryżem czy tez makaronem itd. Po czasie zmieniłem plan na FBW oparty o ciężary, obecnie ćwiczę 2.5 miesiąca, niestety nie mierzyłem na samym początku wszystkich obwodów oprócz bicepsu, na którym bardzo mi zależy. Zaczynałem mając 31.5 cm w bicepsie, w bardzo krótkim czasie przybyło mi 2.5 cm, głównie dzięki suplementacji kreatyną, którą zakończyłem troche powyżej miesiąca temu. Nie utraciłem po tym zbyt wiele, jedyną partią która właściwie odczuła koniec cyklu był mój nieszczęsny biceps - utraciłem na nim 0.5 cm i tak od momentu zakończenia suplementacji właściwie pozostało, nie idzie do przodu ani do tylu, podczas gdy bardzo szybko wyrzeźbiły mi się plecy i urosły nogi, również i klatka idzie do przodu choć po pewnych zawirowaniach i kombinowaniach z ćwiczeniami. Moje pytanie brzmi - czy powinienem zaczac się przejmować? Chciałbym zaznaczyć, że robię cały czas jedno ćwiczenie, gdyż ludzie na różnych forach uważają je za najważniejsze w budowie bicepsu i boje się je odstawić, ponadto idzie mi naprawdę dobrze i powoli, ale stale, zwiększam ciężary. Opisane ćwiczenie to uginanie przedramion stojąc ze sztangą, obecnie jestem w stanie zrobić trening na 30 kg. Czy powinienem jednak jakoś zmienić ćwiczenie? Jeśli tak, to jakie ćwiczenie powinienem dobrać i na jakim obciążeniu?

Mój plan:
1. Przysiad ze sztangą
2. Podciąganie się na drążku
3. Wyciskanie sztangi/hantli ( staram się ćwiczenia co jakiś czas zmieniać, raz wyciskając na ławce poziomej, raz skośnej, raz hantle a raz sztangę, choć znacznie lepiej idą mi hantle i znacznie większy progres dają, ale również obawiam się odstawienia tak ważnego ćwiczenia jakim jest wyciskanie sztangi)
4. Wyciskanie hantli nad głowę siedząc
5. UGINANIE PRZEDRAMION ZE SZTANGĄ STOJĄC
6. Prostowanie ramion na wyciągu górnym/ francuskie wyciskanie sztangi ( tu również często zmieniam)

Obecnie mam 175 cm i 70 kg wagi, pozdrawiam.

Od 4 miesiący ćwiczę na siłowni. Ćwiczę 2x w tygodniu po 2h. Jakiś miesiąc temu zauważyłem że prawy mięsień piersiowy jest słabiej rozwinięty, zwłaszcza górny akton. Co zrobić aby to zniwelować?

Witam, mam takie pytanie, ćwiczę na siłowni około 2-och lat z pierwami po 2-3 miesiącę, i co mogę zmienić w ćwiczaniach bądź w decie, bo strasznie wolno rosnę

Waga około 75kg
wzrost 172

Witam. Założyłem ten temat, ponieważ zwiększam ostatnio ilość treningów ( zwłaszcza kardio), i obawiam się że przegapię moment w którym zacznę się przetrenowywać. Obecnie mój trening wygląda tak:
Siłownia: Pon: Plecy barki; Wt: klata, bic, tric, przedramię, Śr: Wolne, Czw:Nogi + lekki trening barków, Pt: Bic, tric, przedramię. Sob/ND wolne.
Ponadto brzuch 3/4 razy w tygodniu, czasem na siłowni czasem w domu. Do tego prawie codzienne 15km na rowerze w szybkim tempie. Ostatnio dorzucam bieganie po 10 km. Zamierzam nadal zwiększać ilość kardio, na początek co 2 dzień rano jakaś obiegówka na 4 ćwiczenia. Czy tego wszystkiego nie będzie za dużo?
Moim celem jest głownie redukcja, ale nie chciałbym tracić masy mięsniowej. Jak do tej pory mi się to udaje ( ostatni miesiąc -3,5 cm w talli, +0,5 cm biceps). Jestem na diecie wysokobialkowej (b. mało węglowodanów).
Czy można przesadzić z kardio, jeśli nie trwają one dłużej niż godzinę?

witam wlasnie nie dawno wyjechalem do dziadków na wakacje nie bedzie mnie przez jakis miesiąc czasu, zawsze chodziłem na siłownie trenowałem 5 dni w tyg teraz nie mam sprzętu do ćwiczen i nie wiem jak ćwiczyc tzn co z jaką partią łączyc itd czy mozesz ktos z was mi zrobić rozpiske jak mam ćwiczyc,ile seri i powtórzeń i jakie cwiczenia?? byłbym wdzięczny bardzo ;) a mam jedną hantelke znalazłem i jakis drązek stary. pozd!