Zadaj pytanie

Wyniki wyszukiwania

Wybierz:
Fraza: pompki w domu Liczba wyników: 1707
16 lipca 2014 15:44

Witam, mam 19 lat, 190 cm wzrostu i ważę 108,5kg. Zbędę kilogramy są ze mną od zawsze, lecz mam już ich naprawdę dosyć. Postanowiłem tutaj poprosić o poradę. Lepiej iść na siłownię, czy robić aeroby w domu, iść do dietetyka, czy samemu spróbować ułożyć sobie dietę. Dodatkowo nie pogardziłbym radami od osoby o podobnych doświadczeniach. Z góry dziękuję za pomoc.

27 lipca 2014 16:16

Hej, od jakiegoś roku ciągle zmagam się z moją tkanką tłuszczową. Jestem 25 letnią kobietą mam 168 cm wzrostu, ważę 58 kg. Od ponad roku ćwiczę 5/6 razy w tygodniu po godzinie dziennie. Są to głównie ćwiczenia w domu z youtuba, miksuje je w różny sposób tak aby wyszłła 1 godz. Ćwiczenia te są cardio, burpees, mountain climber, również ze sztanga 12 kg, hantle, 3-5 kg. Męcze się przy nich powiedziałabym ze nawet bardzo, zawsze jestem cała mokra.
Niestety nie mogę w ogóle zredukować tkanki tłuszczowej, byłam u dietetyczki i ułożyła mi dietę ale na niej nic nie chudnę, rozpisała mi 5 posiłków z pięcioma porcjami warzyw i owoców. Warzywa ok, ale te owoce na redukcji to chyba niezbyt w porządku.
Zanim poszłam do dietetyka odzywialam się 5 razy dziennie:
1. sniadanie: owsianka na wodzi z 5 łyżek pł. owsianych + 1 łyżka migdałów + 100 g sera chudego lub 2 kromki chleba, 2 jjaja + warzywa
2. snioadanie : 2-3 wsafle ryżowe, + jogurt nat. + pomidor zamiennie kasza jaglana 3 łyzki po ugot. + jogurt + 1/2 jabłka

3/. obiadL (posiłek przed ćwiczeniami): 100 g piersi z kurczaka, + 5 łyżek ryzu po ugot. + warzywa
ćwiczenia - 15.30-16.30
4.po treningu: serek wiejski + 2 kromi chleba razowego + warzywa
5. kolacja: 100 ryby grilowanej + warzywa

Czy warzywa mogę jeść bez ograniczeń?
Wyliczyłam sobie że moje zapotrzebowanie to 1900 kcal na redukcje odejmę 500 kcal to wychodzi 1500 kcal

nie wiem czy tak to rozłożyć:
Wegle - 850kcal
białko - 400 kcal
tł. 300 kcal
czy wtedy będę chudła ?
MAM taki mętlik w gólwie, kiedyś jakiś trener na silowni rozpisał mi
1. 40 w, 20 b, 10 tł
2. 40 w, 20 b, 0 tł
3. 40w, 20b, 10 tł
4.40 w, 30 b , 0 tł
5. 0w, 40 b , 2 tł
6. 0 w, 40b, 0 tł
Nie wiem już jak to wszystko ogarnąć.
Co mam zrobić żeby zredukować tł, a nie mma wrazenie ze jest go coraz wiecej.

9 sierpnia 2014 12:35

Witam chciałbym się dowiedzieć czy ma sens redukcja bez ścisłej diety. Nie mam diety ale odżywiam sie zdrowo rano jajka na II śniadanie chleb razowy + pomidor oraz jabłko i banan przed i po treningu jem 100g ryżu + ryba miruna a na kolacje jem chleb razowy z twarogiem półtłustym. Ćwiczę 3 razy w tygodniu siłowo ale w domu oraz 5x w tygodniu biegam około 30 min . mam około 20-23% tkanki tłuszczowej chciałbym to zbić do około 12 % Czy ma to sens ? Zażywam clenburexin przed śniadaniem oraz przed treningiem i BCAA firmy Dymatize przed i po treningu.

23 sierpnia 2014 02:29

Witam serdecznie! Na początku chciałem wyrazić podziw dla Pana niesamowitej wiedzy, zaangażowania, uśmiechu i cennej inicjatywy wychodzącej naprzeciw takim ludziom jak ja.
Mam 19 lat. 195 cm wzrostu a moja waga od roku wahała się od 90,5 do 94 kg. Od około 1,5 roku ćwiczę fitness, (progamy typu P90X, 10minute trainer od Tonego Hortona) czyli ACT. Od miesiąca korzystam w domu z hantli, gryfu, ławki i stojaków - wolne ciężary. Starając się przeplatać ćwiczenia Full Body Workout na tym sprzęcie, dodaję po nich na końcu trening brzucha, zaś potem ok 20 minut cardio.(Bez liczenia rozgrzewek i streczingów) (Na więcej nie mam siły) Łącznie trening zajmuje mi niecałe 2h. I tak 3 razy w tygodniu. Mój problem polega na tym że mimo treningów nie mogę pozbyć się podskórnego tłuszczu z brzucha który znacznie zasłania dolne partie prostych brzucha. Powody są dwa - nie mam restrykcyjnej i monotematycznej rozpisanej diety która umożliwiłaby mi redukcję tego tłuszczu. To zawsze była moja bolączka - brak wiedzy o odpowiednich dawkach danych posiłków,mikro i makroskładników itp. A drugi powód to cardio - im więcej się go robi tym bardziej spala się tłuszcz. Ja wykonuję go 3x w tyg czasem zdarzy się że czwarty raz dorzucę w jakiś nietreningowy ranek na czczo, w nadziei, że to pomoże. Ale to 70% sukcesu stanowi właśnie żywienie... Potrzebuję więc opracować za Pana, i innych zainteresowanych pomocą dietę, która pomoże mi spalić ten nieszczęsny tłuszcz, ale nie spowoduje utraty mięśnia biorąc pod uwagę dość intesywne ćwiczenia FBW 3x w tygodniu.
Suplementów nie zażywam z braku funduszy. Jedynie zwykłe witaminy od FA multi active formula. Raz dziennie w nietreningowe i 2x dziennie w treningowe (by lepiej uzupełnić niedobory witamin z grupy B) Staram się jeść produkty nie przetworzone. W czasie treningów w ramach izotonika piję 700ml wody + 1/3 wyciśniętej cytryny, szczyptą soli i łyżką miodu. Cukru spożywczego nie używam. Pije tylko zieloną herbatę. Wodę często mieszam z sokiem z cytryny na spalanie tłuszczu. Być może spożywanie mleka które uwielbiam nie pomaga mi w zatrzymaniu odkładania się tłuszczu.
Może powiem jeszcze co do tej pory starałem się jeść :
1. Na śniadanie albo jajecznica 4-5 jajek + kanapka z warzywami, albo ok 100 gram płatków owsianych ze 100 ml mleka.
2. Na drugie śniadanie w zasadzie to samo lub serek wiejski 200g z suszonymi wiśniami i bananem przed treningiem. Lub miska płatków różnego rodzaju do 400-500 ml mleka.
3. Po treningu bardzo różnie. Np 3 wafle ryżowe posmarowane miodem i do tego owoc lub serek wiejski. Albo znów płatki z mlekiem.
4. Kawałek mięsa, filetu z kuraka do tego nieco ziemniaków lub 2-3 kromki chleba razowego i mała sałatka warzywna.
5. Kolacja to puszka tuńczyka z jajkiem, z warzywami typu czerwona cebula, czerwona fasola, żółta papryka, pietruszka, sałata, kukurydza - (wysoki IG wiem)
Dodam tylko że nie jestem zwolennikiem diety białkowo-tłuszczowej z uwagi na ew problemy zdrowotne, oraz że często spożywam produkty smażone na zwykłym oleju typu kapusta, jajecznica, kotlet schabowy.
Liczę na to że wyczerpałem temat. Trochę przydługo ale to mój pierwszy taki post z dziedziny żywienia kierowany do innych. Pozdrawiam i dzięki za pomoc z góry.

30 sierpnia 2014 10:14

Witam,pisze z problemem diety,w internecie jest tego dużo ale nie każda jest odpowiednia dla danego czlowieka,mam 27 lat,174 wzrostu i 75kg,3 lata temu ważyłem 104kg ale przez głodówke i ćwiczenia fitness(w domu)udało mi sie zrzucić wage do obecnej,Ale pozostała tkanka na brzuchu i udach,Miesiąc temu zaczołem swoja przygode z siłownia i pragne zmienic swoje ciało czyli najpierw stracić tluszczyk a pozniej troche sie rozbudować ale do tego jest potrzebna odpowiednia dieta,dodam ze pracuje cięzko fizycznie i trudno jest z dopasowaniem do zycia odpowiednich posiłków w ciagu dnia jak i finansowo,z góry bardzo dziekuje za pomoc i odpowiedz,Pozdrawiam Adam

23 września 2014 11:51

Witam serdecznie.

W styczniu podjąłem decyzję o tym, że trzeba coś zmienić w swoim życiu i wypadałoby schudnąć (87 kg przy 175 cm wzrostu). Ciężko w moim przypadku mówić o jakiejkolwiek diecie. Odstawiłem słodycze, colę (którą piłem hektolitrami) i w sumie tyle. Mała zmiana przyniosła skutek - waga spadła o jakichś 5 kilo.
Idąc za ciosem zdecydowałem się na liczenie kalorii - wykorzystałem tutaj MyFintnessPal ze względu na to, że ma ogromną masę polskich produktów. Na początku trzymałem się w okolicach 1800 kcal, obecnie wychodzi mi, że powinienem spożywać 1600 kcal by chudnąć około 0.5 kg/tydz. Oczywiście za bardzo nie wierzę w te wartości. Traktuję ten program jako jakąś formę kontroli tego co jem i w jakich ilościach.

Do rzeczy - moja aktualna waga to 74 kg. Bardzo dużo jeżdżę na rowerze (w tym sezonie nabiłem jakieś 3500 km), ale sezon już się kończy. Moja praca jest siedząca - na co dzień jestem programistą i studiuję. Generalnie nie mam jakiejś ścisłej diety - jem wszystko (i pewnie tu tkwi problem). Unikam sera żółtego, słodyczy, napojów gazowanych i fast foodów. Staram się trzymać narzuconego limitu, choć niestety czasami mi się nie udaje - tym bardziej, że uwielbiam zjeść. Moja sylwetka nadal wygląda na bardzo zatłuszczoną (nie znam konkretnej wartości). Oczywiście marzy mi się wymodelowana sylwetka - six pack i zarysowane mięśnie. Nie pragnę widoku kulturysty. Chcę po prostu jakoś wyglądać. Zwłaszcza jeśli chodzi o brzuch, który wygląda po prostu tragicznie.

Pytanie - co dalej? Chciałbym zacząć ćwiczyć z ciężarkami w domu i próbować jakoś zbudować mięśnie, choć pewnie to jest niemożliwe skoro teoretycznie mam ujemny bilans kaloryczny. Co powinienem dalej robić?

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie