Wyniki wyszukiwania
Fraza: na czczo Liczba wyników: 311Witam mam prośbe o pomoc. Za pomoca kalkulatorów obliczyłam zapotrzebowanie kaloryczne w skrócie praca na pół etatu(ekspedientka) 22lata,165cm,64kg trening aerobowy 6x30min rano na czczo i trening siłowy 3x40min ogólnorozwojowy. Wyszło mi 2344kcal wiec na redukcji odjełam 10% wyszło 2110kcal. Rozpisałam B 21,8 % , T 28% i Ww 50,2%. I teraz pytania:
A) czy podział procentowy b,t i w może tak zostać?
B) czy taki trening ogólnorozwojowy bedzie wporządku?
C) proponujecie wszystko podzielić na 3,4, 5 a może 6 posiłków?
D) jeśli zakładając 4 posiłki beda dobre i % podzielone b,w,t czy te gramy mam rozdzielić porówno na 4 posiłki a może jeśli bede biegać na czczo to powinnam w 1 posiłku dowalić węgli albo spożyć więcej białka?
Z góry dziękuje o odpowiedź... tymczasem zagłębiam sie w waszych filmikach może jeszcze sie coś dowiem. Pozdrawiam Madzia:)
Siema.Zastanawiam się czy teraz ,kiedy waga staneła(zrzuciłem 34kg w 5 miesięcy a pozostało jeszcze około 13) nie będzie lepszym pomysłem aby biegać np rano na czczo ,na dworze ,potem zjeść snidanie+obiad i iść na trening siłowy ale już bez biegania na bieżni jak do było dotychczasz ? Ogółnie zawsze po siłowym wskakiwałem na bieżnie na te 30-45 min a na dworze biegałem w dni nietreningowe ,ale też nie zawsze bo pracuje fizycznie i pogoda nie dopisywała.Zastanawiam się czy lepsze efekty teraz nie będą jak zaczne biegać codziennie na czczo.Jakie jest wasze zdanie ?
Witam, czy picie po 1 szklance zielonej i czerwonej herbaty dziennie pomoże w spaleniu tkanki tłuszczowej?
Mam odpowiednią dietę i trening ale chcę jeszcze bardziej spalać tłuszcz.
Czy to dobry pomysł? Np. zielona rano, czerwona wieczorem.
Pozdrawiam.
Witam,
Piszę, aby prosić o pomoc z moim beznadziejnym przypadkiem. Mam 20 lat, 165cm, 73kg i najprawdopodobniej jestem endomorfikiem.
2-3 lata temu miałam już styczność z siłownią(zaczynałam od obwodówki, a później były fbw na wolnych ciężarach) i dietą (zbilansowana, później low carb i nawet niskie kcal). Zniechęciłam się przez zupełny brak efektów. Mimo to pozostawałam aktywna, zdrowo jadłam, nie przytyłam, ale też nie schudłam.
Teraz postanowiłam zabrać się za to porządnie i tak, aby w końcu były jakieś rezultaty. Wyliczyłam bmr -1542kcal to wzięłam x 1,45 i wyszło 2235 i od tego odjęłam 20% i wychodzi coś ok. 1800kcal i od tego chcę zacząć. Z racji, że wcześniej miałam takie problemy z zrzuceniem tego niechcianego tłuszczu to teraz zastanawiam się nad carb cycling. Z tym, że w necie są dwa różne podejścia i nie wiem, które jest bardziej sensowne i czy kcal mają być ujemne w każdy dzień czy w przeciągu tygodnia?
Myślałam nad czymś takim
dzień wysoki : B-130g T-75g W-180g (2,5g/kg)
dzień średni : B-130g T-75g W-125g (1,7g/kg)
dzień niski : B-130g T-75g W-73g (1g/kg)
A w tej drugiej wersji wtedy wiem, że niektórzy mówią, że tylko białko jest na tym samym poziomie i manipuluje się białkiem i tłuszczem. Nie wiem za bardzo wtedy jak to jest z kcal. No i która wersja jest sensowniejsza na redukcję?
Trening planuję 3x tyg FBW i po treningu siłowym aeroby + ze 2-3 razy w tygodniu cardio na czczo lub na wieczór po 45min.
Bardzo proszę o pomoc i rady, bo naprawdę chciałabym, aby moja sylwetka w końcu odzwierciedlała pracę jaką w nią wkładam :(
Pozdrawiam, Patrycja
witam,
pisze bo nie wiem juz co jest grane jestem na redukcji od lutego przy wadze 102-103kg wzrost 191 chodze na zajecie crossfit 3xtydzień 2xrobie trening siłowy wcześniej miałem 2800 później 2400 teraz mam 2200 a waga jak było 1miesiac temu 94 tak cały czas sie trzyma choc juz tak nie przywiazuje uwagi to tego ile waze bo po wygladzie widze róznice ale zalezy mi na zejsciu ponizej 90kg a nie chce obcinac kalori do 2000kcal bo nie bede miał siły na treningi. codziennie na czczo robie aeroby biore bcaa pije izolat moje makro wyglada tak B:280g W:74 T:86 pozdro
Witam piszę bo od dłuższego czasu jak jestem na diecie hmm powiedział bym redukcyjnej, ale tego się pewnie dowiem w odpowiedzi, to mam problem z trawieniem chyba, ponieważ mam wzdęcia i robi się twardy brzuch. Od dwóch miesięcy kiedy jestem na diecie to mi przeszkadza ten stan, byłem u lekarza i na 70% stwierdził IBS, ale żadnych zmartwień nie mam itd, a USG jamy brzusznej pokazało, że wszystkie narządy są w idealnym stanie. Teraz biorę colon c i ulgix i jest lepiej, ale czy będzie jak przestanę zażywać.
Treningi są zazwyczaj rano 40 minut siłowego plus 20-30 cardio w zależności jak się wyrobie z czasem, plus zrobienie posiłków do pracy itd. I po pracy koło godziny 21 lub 22 wysiadam wcześniej autobusem i 45 do 1h spaceru do domu. Praca 11-12 godzin. Na razie 4 dni w tyg pod rząd, może będzie 6, ale zobaczymy.
Dieta wygląda tak - 4-5 posiłków dziennie, co 3-4 godziny, czasami większy jest odstęp, ponieważ ciężko to pogodzić z pracą czasami.
1. Posiłek - przeważnie po treningu czyli około 9.30 lub 10 i są to płatki owsiane nieprzetworzone, namoczone i połączone z białkami jaj sztuk 3 w postaci omletu plus jakieś warzywa
2. posiłek i 3 wyglądają podobnie tylko się zmieniają zazwyczaj jest to ryż, kasza gryczana bądź jaglana na przemian lub zmieszane ze sobą, jedna torebka na dwa posiłki (bo nie wiem czy mi węglowodany, znaczy zbyt duża ilość chyba powoduje te wzdęcia i twardy brzuch a może połączone z białkami nie mam pojęcia) z białek to jest to zazwyczaj kurczak pierś lub ryba dorsz lub inna gotowana na parze i polana niewielką ilością oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia bądź olejem rzepakowym wysokiej jakości lub olejem lnianym, do tego część warzyw gotowanych na parze
4. posiłek - to zazwyczaj może to być ryba z puszki typu sardynki, szprotki bądź śledź w sosie pomidorowym (ponieważ mam mały budżet na dietę i szukam tańszych zamienników) nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie?
5. 5 posiłek - czasami odpuszczam, zależy czy skończę późno i jestem zmęczony i idę od razy spać, albo jak mam godzinę do snu to zjem jakieś 3 białka jaj z warzywami przed snem.
Na czczo piję ostropest, czystek, sok z połówki cytryny z letnia wodą, w ciągu dnia jest to też rozcieńczona z wodą spirulina i jęczmień zielony i po dwie filiżanki zielonej i czerwonej herbaty, lub robię mocny napar i przelewam do butelki wody którą pije przez cały dzień. Teraz piję mniej naparów ziołowych ponieważ wszystko odstawiłem bo myślałem, że może one mi szkodą, czasami robiłem napar, że mieszałem wszystkie razem i rozcieńczałem w wodzie do picia. A były to jeszcze pokrzywa, hibiskus, yerba mate, dzika róża, do tego dochodziło siemię lniane na czczo, szklanka soku z jabłek i warzyw na świeżo wyciskane. Zaprzestałem przyjmowania wszystkiego, ale lepszej zmiany nie było, więc się zastanawiam czy to nie węglowodany, zbyt duża ilość czy połączenie ich z białkami, sam nie wiem, czekam na Wasze zdanie na ten temat, pozdrawiam