Wyniki wyszukiwania
Fraza: dieta kulturysty Liczba wyników: 3583Witam.
Od października 2013 roku zaczołem chodzić na siłownię. Mam 16 lat ważę 79 kg i głównym celem moich treningów jest zyskanie sprawności oraz stracenie kilku kilogramów lub zamienienie tego na masę mięśniową.
Staram się chodzić regularnie poniedziałek, środa, piątek czasem jak mi coś wypadnie to nie pójdę ale dobrze czuję się na silównii.
Jestem teraz po 3 tygodniowej przerwie z powodu świąt i poświątecznej choroby. W środę gdy poszłem na trening (kolega od nowego roku ma nowy trening, ćwiczę wraz z nim i staram się robić taki trening jak on) i szczerze mówiąc zdałem sobie sprawę, że w sumie nic ciekawego nie zdziałałem. Czuję że mam większe bicepsy, bardziej umięśnione nogi ale jednak waga się trzyma a mnie do kolegi nie ma co porównywać.
Nie stosuje żadnych diet staram się ograniczyć fast-foody i słodycze i jeść mniej.
Co mogę zrobić w tym kierunku. Czy jest jakaś dieta bezpieczna w moim wieku, którą mogę stosować i jak tak to jaka?
Co mogę jeszcze zrobić aby moja sylwetka była taka jaką chcę.
Proszę o pomoc i z niecierpliwością czekam na odpowiedź.
Witam Wszystkich,
A wiec może zacznę od paru danych: waga 105 kg ( skończyłem właśnie masę) , wzrost:180 cm. Wiek 25
Mam parę pytań co do mojego treningu I diety:
1. Czy mój trening nie jest zbyt intensywny ? ( mi odpowiada)
2. Mam problem z bieganiem po robieniu pleców, a chodzi mi o martwy ciąg , jak biegnę to strasznie mi się spina dola cześć pleców I utrudnia to bieganie. Co robić ? ( występuje to tylko w dzień w którym robię plecy)
3. Czy moja dieta redukcyjna jest dobra czy ja dobrze wyliczyłem I może jakieś opinie , może coś trzeba zmienić
Z góry dzięki za poświęcony czas I pozdrawiam.
A o to plan treningowy: (Na siłownie chodzę o 04:00 rano, biegam zawsze wieczorami 19:00. Rozgrzewka zawsze taka sama 20 min rower w drodze na siłownie + 5 min na orbitreku)
Poniedziałek:
Plecy ( 8-9 ćwiczeń)
Brzuch ( 6 serii po 15)
Bieg ( 4 km)
Wtorek:
Klatka ( 7- 8 ćwiczeń)
Brzuch ( 6 serii po 15)
Bieg (4 km)
Środa:
Barki ( 6-7 ćwiczeń)
Brzuch ( 6 serii po 15)
Bieg (4 km)
Czwartek:
Biceps ( 5 ćwiczeń)
Triceps (6-7 ćwiczeń)
Brzuch ( 6 serii po 15)
Bieg (4 km)
Piątek:
Nogi ( 8 ćwiczeń)
Brzuch ( 6 serii po 15)
Sobota : wolne
Niedziela: wolne
Dieta: ( Na siłownie zawsze idę na czczo, codziennie jem to samo , smakuje mi to . Nic nie dodaje nie pije kawy itd.)
z odzywek biorę kreatynę 2x 5g dziennie
odzywkę białkową 30g rano.
Dziennie około 2700 kcal
06:20 rano
30g odżywki białkowej - 24g białka / 5 g BCAA 116 kcal
Płatki kukurydziane 50g - 58g węgli 275 kcal
10:30
Jabłko 1 szt 50 kcal
Orzechy 100g 550 kcal
Marchewka 1 szt 30 kcal
12:30
Kurczak 200g - 43g białka 220 kcal
Ryz biały 400g - 103g węgli 480 kcal
Sałata / Warzywa 35 kcal
17:00
Kurczak 200g - 43g białka 220 kcal
Ryz biały 400g - 103g węgli 480 kcal
Sałata / Warzywa 35 kcal
20:00
Serek wiejski 200g – 22g białka 195 kcal
Witam. Mam 16 lat, 168 cm wzrostu i 52,5 kg. Trenuję w domu na hantlach od 1,5 roku, a waga stoi. Mierzyłem moje zapotrzebowanie na białko, a moja dieta dostarcza odpowiedniej ilości białka. Pytanie tak jak w temacie.
Mam 15 lat i ważę 53 kg. Zacznę od diety, czy powinienem jako tako stosować coś konkretnego jeśli chodzi o odżywianie czy po prostu jeść zdrowo i 5 razy dziennie? W jedzeniu mam taki problem, że jestem wybredny.
Teraz pytanie co do treningu, nie posiadam żadnego "żelastwa". Zaopatrzyłem się tylko w drążek rozporowy i ekspander metalowy i gumowy. Jakie powinienem robić ćwiczenia w mojej sytuacji i czy nie lepiej będzie gdy trochę nabiorę masy i wtedy zacznę treningi?
07.01.2014 poszłam pierwszy raz w życiu na siłownię, czyli jestem totalnie zielona, potrzebuję Waszej pomocy.
3,5 roku temu pobił mnie mój chłopak (tak, to był ostatni raz kiedy go widziałam), co skończyło sie tym, że w 11 miesięcy przytyłam 15kg (przez kolejne 2,5 roku doszło jeszcze ze 2kg dając urocze, dodatkowe 17kg...). Troche mi to zajęło, ale w końcu postanowiłam ogarnąć swój tyłek i swoje życie i wrócić do bycia fajną laską (a owszem, kilkanaście kilo temu byłam naprawdę niezłą babeczką). Próbowałam Chodakowskiej, dziwacznych diet i innych pierdół, ale nigdy nie starczało woli / motywacji / samozaparcia / czasu (tu mam kilkanaście innych wymówek do uzycia w każdej chwili, gdyby ktoś potrzebował wyjaśnienia czemu nie rusza dupy). W drugim tygodniu stycznia poszłam pierwszy raz na siłownie i o dziwo było całkiem nieźle (wyszłam mokra, zmęczona, w kolorze buraka ale zdecydowanie szczęsliwa). Przez pierwszy tydzień (byłam 3 razy) przez 30 minut popylałam na bieżni (utrzymując tętno powyżej 124), następnie dreptałam na 15-20 minut na orbitrek. W drugim tygodniu (byłam 4 razy) zmieniłam nieco sposób ćwiczenia i teraz zaczynam od 10 minut rozgrzewki na orbitreku, potem cisnę na maszyny (jednego dnia brzuch, nogi, tyłek; kolejnego dnia brzuch ręce, plecy) a trening kończę 10 minutami na orbitreku i 10 minutami na bieżni. Powoli też zmieniam swoją dietę (nienawidzę gotować i jeść 5 razy dziennie...) zaczynam od zmiany tego co jem (śniadanie: jogurt naturalny + łyżka otrębów + łyżka siemienia lnianego + łyżeczka cynamonu; obiad: kasza gryczana z odrobiną soczewicy + kurczak + sałata / rukola z pomidorem i odrobiną oliwy z oliwek; kolacja: jajko / kefir). Jak wspominałam gotowanie mnie nie bawi, ani trzymanie diety (najdłużej wytrzymałam 3 tygodnie na białkowej...) więc zdecydowanie w tym temacie potrzebuję pomocy. Potrzebuję jej również w kwestii samego treningu (ja naprawdę nie wiem co robię, choć YT i wujek Google delikatnie pomagają). Póki co nieśmiało podchodzę do maszyn próbując rozkminić do czego służą i jak na nich ćwiczyć...
Z sukcesów: ostatnie dane o moim wyglądzie (waga / wymiary) mam z października 2013 i w porównaniu ze stanem dzisiejszym jestem lżejsza o 7kg i mniejsza o ok. 35cm (w całym dziele).
Aktualnie:
ważę - 66kg
mierzę - 162 cm
w wieku - 30 lat (ale wyglądam na 24 ;) tak, poprawia mi to samopoczucie)
i nadal jestem kobietą (tego akurat wolałabym nie zmieniać).
Moja budowa przypomina klasyczną klepsydrę ( o ile stoje przodem, bokiem przypominam raczej ludzika michelin ) 99 cm w klatce piersiowej, 100cm w biodrach, 80cm w talii. Niestety moją zmorą jest oponka w dolnej części brzucha (dostała nawet imię - Brzuchosław) jest gigantyczna (100cm) i nie mogę sobie z nią poradzić (fakt 10cm juz za nami, ale to nadal 20 cm za mało...).
Chętnie przyjmę każde merytoryczne wsparcie i podzielę sie efektami swojej pracy, w końcu to już czas ogarnąć swoje życie.
slyszalem ze po treningu powienniem robic cardio . w jakiej postaci jak dlugo