Zadaj pytanie

Wyniki wyszukiwania

Wybierz:
Fraza: cardio Liczba wyników: 1549
25 kwietnia 2015 10:46

Witam, mam problem związany z moją dietą, obecnie jestem na diecie -/+ 1300kcal. Wiem, że to mało, ponieważ moje zapotrzebowanie wynosi +/-2700kcal. Mam 171cm wzrostu i ważę 73 kg. Staram się jeść wartościowe posiłki (ryby, mięsa, warzywa głównie). Chodzę na siłownię 3 razy w tygodniu , mam rozdzielone partie oraz po każdym treningu wykonuję cardio (zazwyczaj trochę orbitreka+rowerek=25/30min) Nie mogę jeszcze biegać , ponieważ jestem na etapie zerwanych więzadeł i czekam na artroskopię. Do tego używam spalacza F2 Full Force Full Burn. Dodam, że na tym etapie diety jestem od 1.5tyg , nie podjadam i piję tylko wodę. Na siłownię chodzę już 3/4 miesiące. Czym może być spowodowane to , że nie mogę schudnąć, czy może za szybko oczekuję efektów. Pozdrawiam.

27 kwietnia 2015 06:37

Witam, mam 21 lat i 167 cm wzrostu. Schudłam ponad 20 kg to wagi ok 56 kg samą dietą - zrezygnowałam ze słodyczy, rzeczy smażonych na głębokim tłuszczu, fastfoodów. Wagę w normie utrzymywałam kilka lat, ale jakoś 1,5 roku temu stwierdziłam, że nie jest to jednak moja wymarzona sylwetka. Chciałam być jędrniejsza, mieć drobniejsze nogi i płaski wyrzeźbiony brzuch. Przeszłam na dietę 1000-1200 kcal (wyrzuciłam też z diety białe pieczywo, żółty ser, biały makaron itp) i przez rok regularnie ćwiczyłam program cardio (typu Mel B, Chodakowska - 5 razy w tyg). Schudłam do 52 kg i czułam się w swoim ciele lepiej, chociaż nadal nie miałam tego "wymarzonego" brzucha. W końcu zaczęłam odrobinę więcej jeść, ale dalej bez słodyczy, białego pieczywa, fastfoodów itp. Dorobiłam się efektu jo-jo, ponieważ po 3 miesiącach waga pokazała 56 kg. Czułam się zdołowana i miałam wrażenie, że wszystko poszło na marne. Próbowałam ponownie jeść 1100 kcal i ćwiczyć, ale nic nie pomagało. W końcu zgłosiłam się do trenerki i zapisałam na siłownię. Rozpisano mi dietę 1500 kcal (mam z czasem zwiększać) oraz plan treningowy. Od miesiąca ćwiczę siłowo 5 razy w tyg, do tego 20 minut cardio 6 razy w tygodniu rano (typu tabata itp). Diety przestrzegam bardzo dobrze, ale...przytyłam do 58 kg. Centymetrowo również nie chudnę, a mam wrażenie, że poszerzyły mi się wręcz uda, nogi itp. Trenerka wspomniała, że przez poprzednie diety rozregulowałam metabolizm. Czy uda mi się naprawić swój metabolizm i wejść na właściwy tor? Zależy mi na wyrzeźbionej sylwetce, ale jednak drobnej, mogę uzyskać ją w ten sposób? Ile mniej więcej zajmuje naprawa takiego metabolizmu - miesiąc/trzy/pół roku? Czy te kilogramy to tłuszcz/woda/mięśnie?

28 kwietnia 2015 22:11

Powinnam zaczac od tego ze kilka lat temu nabawilam sie kontuzji kolana, ktora daje mi sie ciagle we znaki. Nie moge biegac, skakac na skakance, robic wiekszosci cwiczen z popularnych zestawow cwiczeniowych, a bardzo chcialabym schudnac. Nie mam jednak pojecia jakie cwiczenia wykonywac, gdyz z racji kolana wiekszosc cardio i aerobow odpada :(

30 kwietnia 2015 09:37

Cześć , mam pytanko.
Mam 167cm wzrostu i ważę ok.55kg. Nie jem mięsa ani ryb, a chciałabym schudnąć, zredukować tkankę tłuszczową. Dostałam dietę , która wygląda mniej więcej tak:

posiłek nr 1 : płatki owsiane górskie 30g + owoce 170g + orzechy 18g + miarka odżywki białkowej/3 białka jaj
posiłki nr 2,3,4 : 33g ryżu/kaszy/batatów/makaronu orkiszowego lub żytniego + 3 białka jaj /2 jajka (wtedy już bez tłuszczy) +12g oliwy + 150g warzyw
posiłek nr 5 (potreningowy) : 5 wafli lub 50 g ryżu (lub wyżej wymienionych węgli) + miarka odżywki białkowej;
w dni nietreningowe posiłek nr 5 jak 2,3,4.

Do tego trening siłowy 4 x w tyg. + cardio.
I teraz moje pytanie - Czy nie za dużo węglowodanów? Czym jeszcze mogłabym zastąpić białko, żeby dieta nie była taka monotonna? I wtedy w jakich ilościach?

Dodam, że jeśli chodzi o węglowodany , to do tej pory jadłam 30g płatków / 2 kromki chleba żytniego na śniadanie, 50g ryżu/kaszy/makaronu pełnoziarnistego do obiadu i kromkę pieczywa (30g) do kolacji.
Byłam kiedyś na diecie ok. 1300kcal i udało mi się schudnąć do 49/50kg (w tej wadze czułam się najlepiej, fajnie było widać zarysowane mięsnie i zrobiłam się "drobniutka"). Wtedy spożywałam nabiał, teraz jednak mam zalecenie , żeby go odstawić, bo zatrzymuje wodę.Chciałabym wrócić do tamtej wagi, ale boje się trochę, że jedząc więcej węgli zacznę tyć/puchnąć.
Z góry dziękuję za cierpliwe przeczytanie moich wypocin i porady :)

4 maja 2015 09:41

Witam,

Piszę, aby prosić o pomoc z moim beznadziejnym przypadkiem. Mam 20 lat, 165cm, 73kg i najprawdopodobniej jestem endomorfikiem.
2-3 lata temu miałam już styczność z siłownią(zaczynałam od obwodówki, a później były fbw na wolnych ciężarach) i dietą (zbilansowana, później low carb i nawet niskie kcal). Zniechęciłam się przez zupełny brak efektów. Mimo to pozostawałam aktywna, zdrowo jadłam, nie przytyłam, ale też nie schudłam.

Teraz postanowiłam zabrać się za to porządnie i tak, aby w końcu były jakieś rezultaty. Wyliczyłam bmr -1542kcal to wzięłam x 1,45 i wyszło 2235 i od tego odjęłam 20% i wychodzi coś ok. 1800kcal i od tego chcę zacząć. Z racji, że wcześniej miałam takie problemy z zrzuceniem tego niechcianego tłuszczu to teraz zastanawiam się nad carb cycling. Z tym, że w necie są dwa różne podejścia i nie wiem, które jest bardziej sensowne i czy kcal mają być ujemne w każdy dzień czy w przeciągu tygodnia?

Myślałam nad czymś takim
dzień wysoki : B-130g T-75g W-180g (2,5g/kg)
dzień średni : B-130g T-75g W-125g (1,7g/kg)
dzień niski : B-130g T-75g W-73g (1g/kg)

A w tej drugiej wersji wtedy wiem, że niektórzy mówią, że tylko białko jest na tym samym poziomie i manipuluje się białkiem i tłuszczem. Nie wiem za bardzo wtedy jak to jest z kcal. No i która wersja jest sensowniejsza na redukcję?

Trening planuję 3x tyg FBW i po treningu siłowym aeroby + ze 2-3 razy w tygodniu cardio na czczo lub na wieczór po 45min.

Bardzo proszę o pomoc i rady, bo naprawdę chciałabym, aby moja sylwetka w końcu odzwierciedlała pracę jaką w nią wkładam :(

Pozdrawiam, Patrycja

6 maja 2015 13:18

Witam,koło 1,5-2 tygodni temu zacząłem redukcję przy 2500 kcal (waga 77~kg 3 treningi siłowe+3 razy rower po 45~min na tydzień,chociaż rower dla mnie rozrywką nie celowym cardio nastawionym na spalanie tłuszczu i na "masie" też miałem podobną jego ilość).Waga początkowo spadła o około pół kg,może lekko więcej po czym od kilku dni się utrzymuje.Teraz pytanie,ponieważ wydaje mi się że jestem na deficycie a waga i tak nie leci to czy powinienem jeszcze obcinać kalorie czy zaprzestać cardio bo przypuszczalnie psuje mi metabolizm(w sensie za dużo jak na początek redukcji?)
Pozdrawiam

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie