Wyniki wyszukiwania
Fraza: pompki stojąc Liczba wyników: 883Witam od pewnego czasu zacząłem uprawiać trening kalisteniczny jeśli można to tak nazwać.
Przechodząc do rzeczy mój trening od pewnego czasu wygląda tak:
-rozgrzewka
-podciąganie nachwytem serie drabinkowe(1-2-3-4-5-6-7-6-5-4-3-2-1)
-podciąganie podchwytem serie drabinkowe(1-2-3-4-5-czasami 6 -5-4-3-2-1)
- wzniosy nóg w zwisie 3x5 lub 4x5
- pompki(2-4-6-8-10-12-10-9-8-7-6-5-4-3-2-1)
-planki normalne i na boku
na końcu około 30-40 min spokojnego truchtu przeplatanego marszem. Ćwiczę tak w poniedziałki, środy po południu i soboty ok. 10-11 rano.
I moje pytanie wiąże się z tym czy ciągnąć dalej ten trening czy zabrać się za jakiś inny? Może zmniejszyć lub zwiększyć liczbę dni treningowych. Jeśli wyjdzie na to, żeby inny prosiłbym o jakąś pomoc w ułożeniu jakiegoś nowego być może lepszego.
Z takich szczegółów mogę dodać jeszcze to, że mam w tym roku 18 lat, ok. 184-5 cm wzrostu i ważę 71 kg
Pozdrawiam
Jeżeli wieczorem trenuję sztuki walki (od poniedziałku do piątku) to czy ten trening mogę wykonywać rano ?
1. ROZGRZEWKA
Przed przystąpieniem do ćwiczeń właściwych - rozciągających należy dokładnie rozgrzać mięśnie!!! Rozgrzewka jest kluczowym elementem we wszelakim treningu a szczególnie przy rozciąganiu. Tak więc zabieramy się za rozgrzewkę:
- Stajesz w rozkroku, nogi mniej więcej na szerokość barków. Wykonujesz krążenia biodrami w jedną i drugą stronę.
- Następnie złączasz stopy i kolana i wykonujesz krążenia kolanami, a na koniec stawami skokowymi (palce i poduszki stopy dotykają podłogi i kręcimy stopami).
- Dla dobrego rozgrzania najlepiej pobiegać w miejscu przez około 3 minuty wykonując naprzemiennie skip A i B (raz kolana wysoko a raz pięty dotykają pośladków). Jednak nie ma tutaj sztywnej formy i biegać możesz jak tylko chcesz, ważne, żeby trwało 3 minuty ciągłego poruszania.
- Teraz 3 minuty pajacyków. Jeszcze 20 przysiadów i rozgrzewka zrobiona.
2. ROZCIĄGANIE
- Wykrok nogą ugiętą w kolanie (kolano ugięte pod kątem prostym) stopa nogi prostej położona prostopadle do podłoża (poduszką stopy dotykamy podłogi). Trzymamy ok. 20 sekund.
- To samo druga noga. Powtarzamy 3 razy na każdą nogę.
- To samo z tą różnicą, że noga prosta jest teraz skręcona i stopa opiera się na wewnętrznej części.
- Teraz noga prosta opiera się na pięcie.
- 10 przysiadów (dogrzanie mięśni).
- stajesz w lekkim rozkroku, wyciągasz ręce do góry i robisz skłon w bok. Ważne jest, aby nie pochylać się do przodu ani do tyłu. Po kilkunastu sekundach robisz skłon w drugą stronę, i tak kilka razy. Powinieneś poczuć jak rozciągają się mięśnie z boku tułowia i od wewnętrznej strony ud.
- stajesz w szerokim rozkroku, pochylasz tułów do przodu opierając dłonie na podłodze. Wyciągasz proste ręce jak najdalej do przodu i jednocześnie pchasz biodra do tyłu. Zadbaj, aby plecy były proste (nie garb się!) Ćwiczenie to można trochę zmienić dodając pompki. Pozycja jak wyżej, potem uginasz ramiona, prostujesz jednocześnie wypychając biodra w tył. Wszystko oczywiście bez pośpiechu i bez szarpania, ani forsowania mięśni. Efekty będą przychodzić stopniowo, a pośpiech może tylko doprowadzić do kontuzji
- Siądź na ziemi, złącz stopy razem, kolana na zewnątrz, dociskaj kolana w kierunku podłogi. Powoli i stopniowo, coraz niżej, wytrzymaj w najniższej pozycji 10 sekund, rozluźnij nogi i powtórz ćwiczenie 3x.
- 20 przysiadów (teraz trzeba przygotować mięśnie i ścięgna do naprawdę ciężkiej pracy).
- Przechodzimy to rozciągania dynamicznego: oprzyj rękę o stół lub krzesło i wykonuj wymachy nogi na boki 20 razy, zmień nogę.
- Teraz do przodu - 20 razy, zmiana nogi. Powtórz serię 3 razy.
- Rozluźniamy mięśnie wykonując skręty bioder (jak na początku).
- Przechodzimy do ćwiczenia prowadzącego do szpagatu bocznego, spokojnie rozjeżdżasz nogi na boki, powoli i z umiarem. Nie chodzi tu o to, żeby było jak najszerzej bo to ćwiczenie izometryczne i polega na napinaniu mięśni. napinasz mięśnie tak jakbyś chciał(a) zwęzić nogi (nogi pozostają w tej samej pozycji), czyli izometrycznie ściskasz uda ale nie poruszając nogami. Jeśli czujesz mięśnie to dobrze, wytrzymaj tak 20 sekund.
- Teraz trzeba rozluźnić nogi. Najlepiej nadaje się do tego krążenie bioder. Przerwa
ta ma trwać 20 sekund.
- Teraz rozjeżdżasz nogi maksymalnie na bok Kiedy już poczujesz maksymalny naciąg i wyraźny ból (ale nie za mocny!!!), siądź na tyłku i spokojnie wykonuj skłony do lewej nogi, prawej i do przodu. Ma to trwać około 20 sekund, po czym rozluźniasz mięśnie.
- Wstajemy, wykonujemy krążenia biodrami dla rozluźnienia ścięgien.
- Powtarzamy serie 3x począwszy od lekkiego rozkroku i ćwiczenia izometrycznego 20 sekund, rozluźnienie 20 sekund i maksymalny naciąg 20 sekund. Czas ćwiczenia można wydłużyć wraz ze wzrostem zaawansowania.
3. ROZLUŹNIENIE
- Krążenia biodrami, kolanami i stawami skokowymi.
- Stań naturalnie, nogi na szerokość barków, pochyl się do przodu i staraj się dotknąć dłońmi podłoża (dla zaawansowanych - głową dotknij kolan). Rób to ćwiczenie spokojnie i powoli, to już rozluźnienie ale i dociągnięcie mięsni ud i podudzi.
- Wykonuj teraz spokojne krążenia uniesioną i zgiętą w kolanie nogą zataczając krąg od wewnątrz do zewnątrz ( na bok). To samo druga noga.
- Uspokój oddech, myśl o rozciągniętych ścięgnach i mięśniach, bo tylko świadomość prowadzi do efektów!
- Nastaw się pokonanie kolejnych barier na następnym treningu, bądź systematyczny, cierpliwy i myśl pozytywnie
Czy mogę robić ten trening 5 razy w tygodniu ?
Panie Michale!
Oglądając filmiki na youtube sprawia Pan wrażenie osoby znającej się na wylot z tematami "około treningowymi". Chciałbym prosić o radę w kwestii nabrania masy mięśniowej. Obecnie ważę około 65kg przy wzroście 172cm w wieku prawie 23lat, jestem raczej osobą szczupłą, wręcz "suchą". Chciałbym osiągnąć całkowitą masę ciała między 78-82kg, nie wiem czy to nie będzie przesada. I czy jest możliwość by w rok przybyło 9 – 12 kg?
Na co dzień studiuję, już niebawem bronie inżyniera. Od 6miesięcy ćwiczę w ogóle, a od 3 dość intensywnie:
1. brzuszki leżąc na podłodze z ugiętymi kolanami podnoszenie trochę dalej niż moment gdy place i podłoga tworzą kont prosty (w rękach za głową trzymam ciężarki 2x1kg)
2. leżąc na ławce wyciągam ręce z ciężarkami (2x5kg) za głowę jakbym chciał dotknąć podłogi
3. rozpiętki – ciężarki 2x5kg
4. biceps jedna seria z ciężarem 8 lub 10kg ile dam radę powtórzeń wykonać od 6 do 10 zależnie od dnia potem 4 do 6 serii z połowę mniejszym ciężarem po około 15 powtórzeń
5. opieram się jedną ręką i nogą na ławce i podnoszę ciężarek równolegle w górę a rękę zginam w łokciu
6. przysiady trzymając w rękach ciężarki po 10kg
7. stawanie na palcach (dobre na łydki) też z ciężarkami jak przysiady
8. stojąc prosto podnoszę ciężarki (jak wyżej) od bioder zginając ręce w łokciach tworząc jakby literę „T”
9. trzymając ciężarki (jw) pochylam się opuszczając ciężarki około do kolan na luźnych rękach i się podnoszę
10. będąc pochylonym podnoszę ciężarki (jw) zginając ręce w łokciach i pracując łopatkami
11. wyciskanie hantelek na klatę leżąc na ławce (ciężarki jw)
Mniej więcej tak wygląda mój trening – ćwiczenia 4 serie po 8 do 12 powtórzeń zależnie od ćwiczenia, całość zajmuje powiedzmy około 90min (nie za długo?), 3 lub 4 razy w tygodniu w zależności jak mam zajęcia. Czy te ćwiczenia angażują wszystkie mięśnie? Czy coś zmieniać by rozwijać wszystkie mięśnie? Jak pogoda pozwala to jeżdżę na rowerze.
Na ogół spożywam kurczaki w dużych ilościach (z jakimś tłuszczem) z ryżem lub ziemniakami, rzadziej makarony z sosami. Nie stronię od owoców i warzyw, ale nie jem ich codziennie. Z herbatą tygodniowo spożywam około aż 100gram cukru (nie zawsze mam miód), pieczywo zwykle ciemne z wędliną cienko smarowane masłem z dodatkiem żółtego sera, raczej nie ma nic więcej co zjadam regularnie. Mam 3 do 5 posiłków dziennie, z tym że jak posiłków więcej to porcje mniejsze, a między posiłkami podgryzę jakieś jabłko czy coś takiego jak znajdę. NIE TOLERUJE LAKTOZY w związku z tym raczej nie pijam mleka ani nie spożywam żadnego nabiału. Z tych rzeczy tylko żółty ser. Zjadłem już kilka kilogramów (w ciągu ostatnich 3 lub 4 miesięcy) suplementów białkowych (tak mi się zdaje) o nazwie maxim czy jakoś tak i jego odpowiedniki takie jak „heavy weight” i „hammer mass”. I wydaje mi się, że organizm już tak mocno nie reaguje na laktozę. Jest możliwość, że nauczył się ją metabolizować. To może zostać, czy coś zmodyfikować? Tygodniowo staram się nie wypijać więcej jak 4 piwa, powinienem przestać całkiem, ale ciężko jak się jest studentem. Takie ilości piwa są dla mnie wręcz wskazane, bo to w sumie nie dużo, a miałem kłopoty z nerkami przez całe życie dopiero teraz mam nadzieję, że przeszły mi one całkiem. Kreatyna ta najpopularniejsza chyba jest w kapsułkach a na opakowaniu zalecają używać 4kapsułki przed i po treningu, a w dni nie treningowe rano i wieczorem po 4. Wiem już, że zalecasz branie kreatyny tylko w dni treningowe. W te wakacje chcę trochę poćwiczyć, boks lub kickboks tak by załapać podstawy samoobrony.
Chciałbym dalej ćwiczyć jak teraz, bo mi to odpowiada, kreatynę brać przy ćwiczeniach cały rok i między posiłkami spożywać białko. Tylko jakie? Tylko dobrze by było jakbyś podał mi nazwę handlową jakiegoś, żebym wiedział co wpisać w allegro, żeby kupić co trzeba. No i co zrobić – zmienić/zmodyfikować, by jednak przybrać te 15kg mięśni w rok do półtora roku.
Przepraszam, że zabrałem tyle czasu, ale liczę na odpowiedź najlepiej pisemnie na meila prjanicki@wp.pl nie musi być w filmiku.
Pozdrawiam Przemek
Siemka, czy nie zaszkodzi robienie tabaty w 4 różnych ćwiczeniach po 4 minuty ? Po śniadaniu oczywiście. Dzisiaj zrobiłem 4min squats, 4min skip A, 4min brzuszki, 2min pompki i 2min pajacyki. Dałem radę i czułem się świetnie, wręcz byłem przygotowany do kolejnych 16 minut ale z uwagi na to, że wszędzie piszą o tych wyłącznych 4 minutach - odpuściłem i poszedłem kosić trawę ;>
Wypowie się ktoś na ten temat czy taki HIIT dobrze wpłynie na spalanie tkanki tłuszczowej ?
Witam mam 16 lat, ważę 53 kg i mam 170 cm wzrostu. Ostatnio zacząłem ćwiczyć w domu. Ćwiczę 5 serii 6 dni w tygodniu, jedna seria wygląda tak:
- 10 podciągnięć na drążku
- 30 nożyc
- 60 wymachów nogami w górę i w dół leżąco
- 50 rowerków
- 30 wymachów nogami na drążku
- 25 pompek
- 60 dźwignięć na biceps ciężarka 3kg (tylko takie posiadam)
Nie mam pojęcia o ćwiczeniu więc proszę o radę. Czy takie treningi mają sens? I czy to szkodzi mojemu zdrowiu, poprzez krzywienie kręgosłupa albo zahamowanie wzrostu?
Proszę o odpowiedź.
Witam proszę o zrecenzjowanie mojego planu , dodam że obecnie jestem na redukcji .
PONIEDZIAŁEK
Klatka * wyciskanie sztangi na ławce poziomej 10,8,8,6,5
*wyciskanie sztangi na ławce skośnej dodatniej 4x8
*Rozpętki na maszynie butterfly 3x8
Biceps *uginanie ramion za sztangielkami 4x8
*uginanie ramion ze sztangielkami siedząc (uchwyt młotkowy) 10,8,8,8
*uginanie ramion na wyciągu (uchwyt podwójny ) 10,8,8,8
*uginanie ramion na modlitewniku ze sztangą łamaną 10,8,8,8
Brzuch
WTOREK
Barki *wyciskanie sztangi podchwytem z klatki stojąc 4x8
*podciąganie sztangi wąskim chwytem 4x8
*unoszenie ramion ze sztangielkami na boki 4x8
*unoszenie sztangielek w opadzie tułowia 3x8
*szrugsy 5x8
Triceps *Prostowanie przedramion na drążku wyciągu górnego 3x8
*Francusie wyciskanie siedząc 3x8
*wyciskanie sztangi w wąskim uchwycie 8,8,6,5
*pompki na poręczach 4xmax
Brzuch
ŚRODA
Uda *hack przysiady 4x10
*wypychanie nogami na suwnicy 4x10
*zginanie nóg na maszynie leżąc 5x10
Łydki *wspięcia na palce z hantlami 5x10
*wspięcia na palce siedząc 5x10
Przedramię , Brzuch
CZWARTEK
Plecy *podciąganie na drążku w szerokim nachwycie 3xmax
*podciąganie końca drążka w opadzie 4x8
*przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki w siadzie 4x8
*wyprosty tułowia na skośnej ławce 4x10
Brzuch
PIĄTEK
Biceps *uginanie ramion za sztangielkami 4x8
*uginanie ramion ze sztangielkami siedząc (uchwyt młotkowy) 10,8,8,8
*uginanie ramion na wyciągu (uchwyt podwójny ) 10,8,8,8
*uginanie ramion na modlitewniku ze sztangą łamaną 10,8,8,8
Triceps *Prostowanie przedramion na drążku wyciągu górnego 3x8
*Francusie wyciskanie siedząc 3x8
*wyciskanie sztangi w wąskim uchwycie 8,8,6,5
*pompki na poręczach 4x10
Przedramię
Zapomniałem dopisać o cardio które robię 5x w tygodniu + dieta