Mam pytanie odnosnie regulowania tkanki tłuszczowej, mianowicie chodzi o to co wprowadzić do treningu by efektywnie spalić tłuszcz. Najlepiej działało na mnie bieganie na czczo ale w tej chwili nie mam takiej mozliwosci gdyż trenuje raz wieczorem po pracy raz rano przed pracą.. więc w jaki sposób najlepiej dołączyć to bieganie do treningów?

Prosze o pomoc bo juz psychicznie sie denerwuje,w grudniu robiac martwy ciag strasznie zabolalo mnie ledzwie,poszedlem do rehabilitanta,nastawil mi kregi i mowil aby nie robic takich cwiczen jak martwy ciag,wioslowanie,nawet cwiczenia na brzuch bo wtedy wysuwa sie krazek,zastosowalem sie do zalecen ale dzisiaj znowu zaczelo mnie bolec przy robieniu o dziwo pompkach odwrotnych na triceps i uginaniu ramion z supinacją,bylem bardzo zdziwiony ale tez zdenerwowany ze musze ponownie odstapic od silowni.Lekarze ja kwiadomo nie bardzo pomagaja bo odrazu mowia zeby zakonczyc przygode z silownia,ale mysle ze jest z tego jakies wyjscie,prosze o pomoc

Witam, dopiero zaczynam przygode z silownia i dieta. Mam 33 lata i waze 80kg przy wzroscie 170cm. Wiem juz troche na temat diety ktora potrafie sobie w miare ok ulozyc, z treningami tez nie byloby problemu. Tu jednak jest pytanie, ogolnie wygladam na chudego faceta ale z duzym brzuszkiem, wiec od czego zaczac - redukcja czy masa? Jezeli masa (bo to moj cel - 85-90kg) to co w takim razie z brzuchem? Czy on sam w pewnym stopniu zniknie, czy musze wykonywac jakies specjalne cwiczenia? Co z suplementacja, co brac a czego unikac przy wiekszym brzuchu?
Dzieki za odpowiedz i pozdrawiam.

P.S. szkoda ze mozna dolaczyc zdjec do wiadomosci :)

Wzrost 160, waga ok 46, praca-4 dni w tyg nocna zmiana wiec posilki przyjmowane poznymi porami. Do pracy i z pracy jezdze rowerem ok 5km w jedna strone. Chce przytyc zdrowo. Silownia, basen wchodzi w gre, no i rower

Kolejne moje pytanie, nawiązując do poprzedniego o batonach. Chodzę przeważnie 5 razy w tygodniu na siłkę. Trenuję na redukcję lecz z zachowaniem kształtu mięśni. Duże partie takie jak plecy, klatka, i nogi robię ok 7 ćwiczeń 5 serii 6-8 powtórzeń max ciężaru, natomiast małe biceps, triceps 3 -4 ćwiczenia i też 5 serii po 6-8 powtórzeń, barki 5 ćwiczeń po 5 serii 6-8 powtórzeń, brzuch 3 ćwiczenia po 15 - 20 powtórzeń też w 5 seriach. Trening wygląda tak poniedziałek plecy i brzuch, wtorek biceps i triceps, środa klatka i brzuch, czwartek barki, piątek nogi i brzuch. Czy to ma sens? Dodam że jak wstanę wypijam na czczo 6g glutaminy, pół godz przed treningiem wypijam 5g kreatyny, ok 6g glutaminy i ok 6g bcaa. Trening siłowy, a zaraz po nim lecz przed cardio też taki zestaw naprawczy 5g kreatyny, ok 6g glutaminy i ok 6g bcaa.

Na siłownię chodzę teraz 6x w tygodniu (zawsze rano, zawsze na czczo). Ćwiczę na przemian górę i dół. Zaczynam od 20 min cardio, potem 6-8 ćwiczeń, każde 4 serie po 12-14 powtórzeń. Dwa- trzy razy w tygodniu cardio przedłużam do 40 minut.
Jestem na ujemnym bilansie, obcięte węgle i tylko okołotreningowo. Staram się jeść ok 100g białka, 80-120g węgli.
Mój cel to obniżenie BF oraz ukształtowanie sylwetki.
Przyszła wiosna i wróciłam do treningów kolarskich - taki trening to 60-120 km i raczej nie jest to trening w tlenie.

Jak powinnam to rozkładać w tygodniu biorąc pod uwagę siłownię? Nie chcę rezygnować z treningów siłowych ale nie chcę przesadzić. Treningi kolarskie wypadają głównie w weekendy - niedzielę miałam do tej pory wolną od siłowni - ale jak to rozsądnie połączyć?