Wyniki wyszukiwania
Fraza: budowanie siły Liczba wyników: 828Olimp Creatine Xplode. Interesuje mnie jej konkretne działanie, efekty uboczne, do czego się przy niej stosować i czy będzie dobra do robienia masy i siły przed redukcją. Obecnie robię masę na gainerze magnum 8000 jestem zadowolony waga zaskakująco szybo idzie następnym okresem przez całą wiosnę planuję robić siłę z masą a na lato wiadomo redukcja. Więc proszę mi opowiedzieć o tej kreatynie ew polecić mi jakieś inne. Z góry Dzięki ;)
Zacznę od tego, że mój staż treningowy to około 4 lata. Ćwiczę 3 razy w tyg. na siłownii a od stycznia dochodzi mi 2 razy w tyg kickboxing. Moja waga to 74 kg i jako priorytet stawiam sobie zwiększenie masy mięśniowej i kondycji.
Jeśli chodzi o dietę to 5-6 zbilansowanych posiłków.
Obecnie posiadam białko hi-teca Whey C-6, jabłczan kreatyny TCM od Olimpa.
Zastanawiam się nad zakupem białka Treca Whey 100 lub ponownie Hi-tec'a C-6. Które według Was jest bardziej odpowiednie dla mnie? Wiem ogólnie, że C-6 posiada więcej BCAA, ale chciałbym zasięgnąć Waszej opinii. A jeśli Whey 100 to czy dokupić osobno BCAA (jakie polecacie?)
Druga sprawa to witaminy-- Olimp Vita-Min Multiple Sport 60kaps. lub Trec Nutrition Multi Pack 36 - 240 tablets. Które polecacie?
I trzecia sprawa to przedtreningówka S.A.W., gdyż od pewnego czasu brakuje mi siły na trening. Dodam, że ćwiczę w godzinach popołudniowych około godz. 19. Warto brać czy odradzacie, a może polecacie jakąś lżejszą od zaproponwanej przeze mnie? Czy są jakieś skutki uboczne?
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
Witam nie wiem czy dobrze trafiłem ale zaryzykuje. Od pewnwgo czasu odczuwam brak satysfakcji z własnego trybu życia. Błądzę od forum do forum w poszukiwaniu pomocy ale z marnym skutkiem. Ostatnimi czasy brakuje mi bardzo siły mam problemy z podnoszeniem niewielkich ciężarów a przy tym chodzę cały dzień spiący mimo iż czasem potrafię długo spać. Mam 24 lata ale przy wzroście ok.180cm ważę 63 kg. Mam problem z wagą + moja praca w której 8godzin jestem na nogach wykonując prace fizyczne. System 3 zmianowy. Jako młodszy chłopiec miałem problemy z sercem przez co nie ćwiczyłem na wfie ani nie uprawiałem żadnych sportów. Od kilku lat próbuje ten fakt zmienić ćwiczę nieudolnie w domowym zaciszu, przez pewien okres byłem nawet zadowolony większa siła , większy biceps. Niestety ten czas minął. Mam pytanie odnośnie tego co mógłbym zrobić , czy myślicie że możliwe jest uczęszczanie na siłownie i wykonywanie ćwiczeń mimo problemów z sercem i niskiej kondycji i? Głównie boje się wyśmiania z racji mojego wyglądu. Pozdrawiam i jeśli ktoś odpowie i będzie chciał mi pomóc z góry dziękuję.
To mam własnie takie pytanie jak zbudować mam mieśnie? Niby łatwe pytanie a zarazem trudnie i już mówie czemu trudne. Cwicze Taekwon-do bardzo czesto mogę zminimalizować trening do 3 treningów tygodniowo ale one są bardzo męczące oraz moja praca jest męcząca dla nóg bo prawie całe 11:30 h musze chodzić robie dwie przerwy po 15 minut wiec jak domyślacie sie jest mi ciezko przytyć o i muszę dodać że ćwicze kalistenikę w domu prawie już dwa lata z przerwami ale małe widać efekty chciałbym na samej diecie przytyć i treningach bez suplemetów. Jak mam to pogodzić żeby zbudować miesnie? Czy wogóle się da ? Chętnie posłucham jakiś wskazówek
Witajcie.
W ostatnim pytaniu dostałem kilka propozycji odnoście gainera, więc wybrałem Mass XLL lecz trapi mnie jeszcze jedno - czy mogę łączyć kreatynę z typ suplementem ? I jaką odmianę kreatyny polecicie ? Wspomnę, że stosowałem monohydrat firmy Vitalmax i nie oprócz retencji wody i zwiększeniem siły nic innego nie doświadczyłem.
Pozdrawiam.
Wiem że to dziwne pytanie ale , czuję strach przed zadaniem ciosu(wiem że to dziwne ale porszę o powagę sytuacji bo każdą walkę przegrywam) gdy przychodzi mi się z kimś bić i jest moment na zadanie ciosu drętwieje tak jakby , mam trochę siły ale boje się że mu na hita szczenkę wybije albo żebra z kręgosłupem połamie i nie wiem czy to podłoże psychologiczne czy fizycznę i czy da się to jakoś naprawić.
Mam 16 lat, poważny problem problem przoszę się nie śmiać.