Wakacyjne wyjazdy a utrzymanie ciezko wypracowanej masy miesniowej
Witam! Po dosc dlugiej i bolesnej kontuzji stozka rotatorow wrocilem na treningi okolo 5miesiecy temu. Zdarzylem przez ten czas zbudowac troche miesni a takze zredukowac tkanke tluszczowa i na dzien dzisiejszy jestem zadowolony z rezultatow jakie przyniosly mi ciezkie treningi a takze trzymanie sie w miare mozliwosci diety. Poniewaz zbliza sie okres wakacyjny wiele z nas wyjezdza na dluzsze lub krotsze wakacje a tam nie zawsze jest mozliwosc zrobienia jakiegokolwiek treningu. Moje pytanie brzmi: Co zrobic zeby zminimalizowac katabolizm? Czy moze jakas suplementacja pomorze? BCAA lub cos innego? Dodam ze aktulnie stosuje Cm3 przed treningiem i Universal Storm po trenigu a diete uzupelniam odrzywka bialkowa. Pozdrawiam!.
1712
7
dodał odpowiedź 8 czerwca 2014 16:27
Siema. Staraj się jeść zdrowo i liczyć tak na oko kalorie (nie ma co popadać w panikę i liczyć co do 1kcal - w końcu to wakacje). Bądź aktywny, ale też wypoczywaj, co do suplementów to możesz stosować ale też nie jest to niezbędne. Ciężko wypracowanych mięśni nie tak łatwo się pozbyć :D także jak nadaży się okazja to poćwicz, staraj się dobrze jeść a nie będzie jakichś widocznych spadków. Zwłaszcza, że czasami przerwa dobrze robi i warto od czasu do czasu odpocząc. Pozdrawiam serdecznie :)
dodał komentarz 8 czerwca 2014 18:38
Dzieki chlopaki za szybka odpowiedz! Mysle ze kupie BCAA i zapas bialka. Fakt...Regeneracja tez jest czasem potrzebna nie tylko dla miesni ale i dla stawow i sciegien a mam juz za soba mega kontuzje wiec boje sie o kolejna. Pozdrawiam i jeszcze raz wilkie dzieki! :)
dodał odpowiedź 8 czerwca 2014 16:45
Moja odpowiedź brzmi, starać się trzymać jako tako dietę, dać odpocząć organizmowi 2-3 tygodnie, potem wrócić do ćwiczeń
dodał odpowiedź 9 czerwca 2014 07:37
Witam!
Organizm też potrzebuje wakacji od treningu.. 2 tygodnie nie spowodują utraty mięśni które pracowały przez rok. Jeśli trzymasz diete jeden dzień to nie schudniesz tak samo jak nie będziesz trzymał jednego dnia to też nie prxytyjesz to samo z treningiem. Może to co napisze wyda się dla wielu herezją ale fuck that! Ja trenuje przez cały rok bardzo ciężko trzymam dietę cały rok.. Wyjeżdzam na wakacje np na węgry dieta odpada trening też xe wzgledu że jade tam odpocząć! WIEC PRZEZ TYDZIEŃ JEM NA CO MAM OCHOTĘ! Kebaby pizze zapiekanki normalne obiady z restauracji. Nie widze po przyjeździe żebym odrazu obrusł w tłuszcz. Fakt że trzymam dużo wody ale to tydzień orboty i woda schodzi ;)
dodał komentarz 9 czerwca 2014 09:56
Powiem Ci ze popieram bo jestesmy tylko ludzmi a tak na prawde malo kto z uzytkownikow/czytelnikow forow takie jak ten zajmuje sie kulturystyka/fitness zawodowo. Wiekszosc znas robi to wylacznie dla siebie a nie dlatego zeby szykowac sie na scene wiec pizza od czasu do czasu mysle ze nie zaszkodzi. Wydaje mi sie ze wiekszosc z chlopakow cwiczacych popada w lekka paranoje (wlacznie ze mna ;)) w stylu "zaleje sie tluszczem" ,podleje mnie woda" lub "strace pol centa w bicku" ale do cholery robimy to dla siebie i wazniejsze jest to ,robisz cos z soba,ze jests konsekwetny ,ze caly rok mimo czasem trudnosci,zmeczenia po pracy idziesz mimo wszystko na trening i robisz go w 100%.
dodał komentarz 9 czerwca 2014 10:49
Dokładnie tak! :)
Na forach i w pismach kulturystycznych jest straszna nagonka na dietę i supelementacje ale nikt nie pomyśli o tym że 90% czytelników to amatorzy chcący mieć "plażówke" lub po prostu lepiej wyglądać. Diety artykuły i treningi z czasopism la kulturystów są własnie DLA KULTURYSTÓW dla słoni a nie dla 70kg chłopaka co ćwiczy 2 miesiące.. Wiec po pierwsze! ZDROWY ROZSĄDEK
